Wczoraj w siedzibie MZK została podpisana z firmą ZE PAK umowa na dostawę wodoru do autobusu wodorowego, który ma wyjechać za kilka miesięcy na konińskie ulice. Dowiedzieliśmy się, że w tym nowym pojeździe tapicerka na siedzeniach będzie w kolorze zielonym.
Jak
informuje MZK, w lipcu ulicami Konina pojedzie pierwszy w Polsce autobus
wodorowy wykorzystywany w komunikacji miejskiej, a w wodór zasilać go będzie
spółka ZE PAK. O tym, że jej oferta została wybrana wiadomo było już z końcem
2021 roku. – Teraz jest to dopięcie procedury. Pracowaliśmy nad dokładnymi
zapisami w umowie na dostawy – mówi Magdalena
Przybyła, prezes MZK w Koninie.
Autobus wodorowy tankowany będzie w elektrowni „Konin” przy ulicy Przemysłowej przed rozpoczęciem pracy przewozowej, czyli we wczesnych godzinach porannych. Taki proces potrwa około 20 minut. – W pierwszych tygodniach będziemy testowali, ile kilometrów uda się nam zrobić na jednym tankowaniu. Wersja pesymistyczna jest taka, że 10 kilogramów wodoru będzie potrzebne do przejechania 100 kilometrów, ale możemy też zejść poniżej 7-8 kilogramów. Będziemy uczyli się technik jazdy i tras – mówi Magdalena Przybyła. – Wiemy, że minimum to jest 350 kilometrów na jednym tankowaniu. Ale możemy zwiększyć to do 450, jak będziemy jeździli w sposób efektywny.
Czy wiadomo już jak będzie urządzona przestrzeń pasażerska tego pierwszego wodorowego autobusu w Koninie? – W 2020 roku 13 autobusów Solaris hybrydowych i elektrycznych pokazało nowy design dla konińskich autobusów komunikacji miejskiej, więc ten dla wodorowego aż tak bardzo nie będzie od niego odbiegał – mówi prezes MZK. Jeden element wyróżniający jednak się pojawi. Tapicerka w tych 13 pojazdach jest w odcieniach czerwieni z nadrukiem, natomiast w autobusie wodorowym będzie zielona, czyli kojarząca się z zielonym wodorem.
Magdalena Przybyła umowę popisała z 2 wiceprezesami ZE PAK – Zygmuntem Artwikiem i Maciejem Nietopielem.