Choć początkowo miał być gotowy z końcem tego roku, na pewno prace prowadzone będą jeszcze w przyszłym. Z wiceprezydentem Witoldem Nowakiem spotkaliśmy się w remontowanym obecnie Domu Zemełki, gdzie powstanie Inkubator Aktywności Kulturalnej. O ile miesięcy opóźnią się roboty i czy powstanie tam nowa instytucja kultury w mieście?
– Nie wyobrażam sobie, że wydając kilkanaście milionów złotych, zarówno na remont budynku jak i wyposażenie, będzie tak po prostu dostępny dla każdego, kto przyjdzie z ulicy i będzie mógł robić tutaj co chce. To jest miejsce zaplanowane, ale oczywiście otwarte – mówi Witold Nowak.
Czy już wiadomo komu będzie podlegał Inkubator Aktywności Kulturalnej? – Nie, mamy jeszcze na to czas. Trwają rozmowy. Siądziemy z szerszym zespołem w przyszłym tygodniu i będziemy rozmawiać, jak te funkcje, które zaplanowaliśmy w projekcie, przełożyć na konkretne działania – odpowiada zastępca prezydenta. Zapytaliśmy też, czy powstanie w Domu Zemełki nowa instytucja kultury, a może będzie podlegać KDK-owi, MDK-owi lub wydziałowi kultury? Odpowiedź w materiale filmowym!