W przyszłym roku zakończy się likwidacja cmentarza w Tomisławicach. Do tej pory do Sadlna przeniesiono około 50 grobów.
Od kilku lat trwa przenoszenie cmentarza z Tomisławic do Sadlna. Wszystko ma związek w tym, że teren Tomisławic zostanie przekazany kopalni „Konin”. W tym roku z cmentarza parafialnego w Tomisławicach ekshumowano dwadzieścia pięć ciał. Wszystkie ekshumacje zakończyły się w listopadzie. Rodziny osób pochowanych na tej nekropolii od 2014 roku występują do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Koninie z formalnymi wnioskami o wydanie zezwolenia na ekshumację szczątków. Zazwyczaj są one przenoszone z cmentarza parafialnego w Tomisławicach na cmentarz w Sadlnie. – Było jednak kilka przypadków, gdzie rodziny we wniosku wskazały inne miejsce pochówku. W roku 2014 zostało złożonych jedenaście wniosków, w 2015 – czternaście, a w 2016 – dwadzieścia pięć – informuje Agnieszka Dybała-Kamińska, szefowa konińskiego sanepidu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami przy zmianie przeznaczenia terenu cmentarnego szczątki zwłok znajdujące się na likwidowanym, powinny być przeniesione na koszt nabywcy lub nowego jego użytkownika. – W 2016 roku ekshumacji dokonano w okresie od 7 do 15 listopada. Kolejne, kończące likwidację cmentarza, przewidziane są na rok 2017 – dodaje Agnieszka Dybała-Kamińska.
W tej chwili trwają prace przy cmentarzu w Sadlnie, a dokładnie dobiega końca budowa parkingu. – To już drugi etap tej inwestycji. Powstanie trzydzieści miejsc postojowych – informuje Paweł Szczepankiewicz, wójt Wierzbinka.
Karolina Ławniczak