Radni
gminy Krzymów podjęli uchwałę intencyjną w sprawie reorganizacji Szkoły
Podstawowej w Szczepidle. Od przyszłego roku szkolnego do placówki
uczęszczałyby dzieci z klas I-III oraz przedszkolaki. Klasy IV-VIII zostałyby
przeniesione do SP w Brzeźnie. Jaki jest powód reorganizacji?
Na sesji w Krzymowie radni najpierw rozpatrywali petycję złożoną przez rodziców uczniów Szkoły Podstawowej w Szczepidle. Dokument, który podpisało 388 mieszkańców, przeczytał Leszek Staszak, przewodniczący rady. Rodzice pisali w nim, że placówka ma ogromny potencjał. Jej atutami są niezbyt liczne oddziały, większe poczucie bezpieczeństwa, a uczniowie mają do szkoły przysłowiowy „rzut beretem”. Placówka jest bogato wyposażona zarówno w sprzęt do ćwiczeń sportowych, jak i wielu innych nauk (sale informatyczne, geograficzne czy świetlica dla dzieci). Dodatkowym atutem jest sala sportowa oraz dwa boiska, do gry w koszykówkę i piłkę nożną.
Na sesję przyszli i nauczyciele, i rodzice. Obie strony przedstawiały swoje stanowisko przez ponad godzinę. Podczas dyskusji na sesji radni podkreślali, że nie jest to likwidacja ani zamknięcie szkoły. Rodzice i nauczyciele natomiast twierdzili, że choć mówi się o reorganizacji, to jest to jednak pierwszy krok do zamknięcia placówki, bo nikt nie będzie chciał tu posyłać dzieci, bez perspektywy na dalszą naukę w tym samym miejscu. Powodem takich działań jest zbyt mała liczba uczniów w placówce. – Z informacji Urzędu Stanu Cywilnego wynika, że w powyższym obwodzie zamieszkuje 89 uczniów, natomiast do szkoły chodzi 48 dzieci. W związku z małą liczbą uczniów odbywają się zajęcia łączone – mówił Leszek Staszak. Komisja skarg, wniosków i petycji uznała petycję za bezzasadną i stwierdziła, że głównym czynnikiem reorganizacji jest sprawa finansów. – Rok temu postawili nam państwo warunki, żebyśmy zachęcili dzieci, by do nas przyszły i tak się stało. Siedmiu uczniów jest więcej. Może to niesatysfakcjonująca liczba, ale siedem z pięćdziesięciu to dużo w ciągu roku. Wszystkie warunki, które rada postawiła zostały spełnione. Oczywiście pandemia dołożyła swoje, a my mimo to je spełniliśmy. To był ciężki rok. Dlatego czujemy taką niesprawiedliwość. To nie jest dobry moment na podejmowanie takich decyzji. Kolejne 5-6 dzieci będzie na pewno – mówiła Katarzyna Swędrowska, dyrektor SP w Szczepidle.
Jak policzono, szacowana kwota dopłaty przy funkcjonowaniu szkoły w systemie klas I-III z przedszkolem to 560 tysięcy złotych. – Koszty lat poprzednich finansowane z budżetu gminy, tam gdzie nie pokrywają tego dotacja, subwencja i opłaty rodziców za przedszkole to kwota 800 tysięcy złotych za 2019 rok. Na rok 2020 szacuje się ją na milion złotych, ale rok się jeszcze nie skończył – wyjaśniała Izabela Badowska, skarbnik gminy.
– Gminy Krzymów nie stać na likwidację tej szkoły, bo to takie pozorne oszczędności. To takie gaszenie pożaru benzyną. Mówimy o reorganizacji szkoły, a tak naprawdę jest to likwidacja klas IV-VIII. Jeśli rodzice nie będą mieli tutaj takiej opcji nauki dziecka do końca podstawówki, to go tutaj nie zapiszą. Szczepidło jest rozwojowe. Tutaj się ludzie przeprowadzają. Był chwilowo problem z zaufaniem, ale odbudowujemy je. Staramy się biec, rzucacie nam państwo kłody pod nogi, a my i tak biegniemy. Tworzymy gabinet integracji sensorycznej. To fantastyczny kierunek rozwoju naszej szkoły, gdzie indywidualne podejście do dziecka jest bardzo ważne. Rodzice, którzy mają dzieci z problemami, zaburzeniami, z różnymi niepełnosprawnościami są tak zdeterminowani, że zawiozą je wszędzie, żeby pomóc. Nie ma takiego gabinetu na terenie gminy Krzymów. Może w tym kierunku powinniśmy iść? Wspólnie znaleźć pomysł na tę szkołę – mówiła dyrektor.
Głos zabrała Danuta Mazur, wójt gminy. – Bardzo zasmuciła mnie wypowiedź, że zostaliście zostawieni sami sobie, że gmina o was nie dba. Takie stwierdzenie jest dla mnie krzywdzące. Jeśli chodzi o urząd na pewno nie podkładamy nóg szkole w Szczepidle. Jeśli ta uchwała zostanie podjęta, to kolejnym krokiem jest poinformowanie kuratorium, a ono zanim wyda jakąkolwiek opinię, sceduje obowiązki na swój oddział koniński, który zbada szkołę w Szczepidle, jej możliwości. Macie bardzo dużo atutów. Losy tej szkoły nie były podejmowane rok temu, ale odwlekane w czasie – mówiła. Kuratorium zbada możliwości dwóch szkół – w Szczepidle, jako reorganizowanej oraz w Brzeźnie, jako tej, która miałaby przejąć uczniów z klas IV-VIII.
Ostatecznie radni 8 głosami za, 4 wstrzymującymi się i 1 przeciw zdecydowali o zamiarze przekształcenia Szkoły Podstawowej w Szczepidle poprzez obniżenie jej struktury organizacyjnej do klas I-III. Dwóch radnych było nieobecnych.