Praca zdalna powoli zbliża się do końca. Coraz więcej firm decyduje się na umożliwienie zatrudnionym powrotu do biur. Oczywiście na nowych warunkach i z uwzględnieniem dodatkowych środków ostrożności.
Jak będzie wygląda nowa rzeczywistość w biurach? Podchodząc do recepcji, pracownik może spodziewać się osłon z pleksi i oznaczeń określających bezpieczne odległości. Wyznaczone będą też miejsca oczekiwania w kolejce do windy i w samej windzie, która w biurowcu jest miejscem newralgicznym, jeśli chodzi o kontakt z innymi osobami.
Środki ostrożności, jakie zastosują firmy obejmować będą m.in.: konieczność noszenia maseczek poza swoim stanowiskiem pracy, zachowanie 1,5 m odległości od innych, codzienną dezynfekcja biurek, kontakt pomiędzy osobami w biurze telefoniczny lub on-line zamiast osobistego, ograniczony lub wyłączony dostęp do niektórych części biura, w tym części wspólnych, częste mycie rąk i dezynfekcję natychmiast po przyjściu do biura, korzystanie ze schodów zamiast windy.
Oczywiście w każdej firmie zalecenia i zasady mogą się między sobą różnić. Najważniejsze jest jednak zachowanie higieny i dystansu. Chociaż wracamy do naszych biur, kontakt ze współpracownikami wciąż powinien być maksymalnie ograniczony, aby zachować bezpieczeństwo. O ploteczkach na przerwie w kuchni przy kawie czy wspólnym posiłku w stołówce z całym zespołem możemy zapomnieć. W najbliższym czasie nie będzie to możliwe. Co najmniej połowa biurek będzie wolna, aby zapewnić odpowiedni dystans. W budynkach pojawią się tablice informujące o nowych zasadach i instrukcje postępowania. Pracodawcy zapewnią także środki do dezynfekcji rąk, a niektórzy także maseczki i rękawiczki.