W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Wyjątkowy minirecital Janusza Wawrowskiego w Zamku Królewskim. Grał w pustych salach

2020-04-13 15:03:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora

Janusz Wawrowski, wirtuoz skrzypiec, grający na jedynym instrumencie Stradivariusa w Polsce, otrzymał propozycję od dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie, by nagrać w tych przepięknych wnętrzach minirecital. Ten muzyczny projekt, jest o tyle ciekawy, bo z uwagi na epidemię koronawirusa, ten obiekt jest po prostu zamknięty. Skrzypek grał więc w pustych salach.

– Na początku trochę się obawiałem, czy powinienem tam jechać – mówi Janusz Wawrowski. Chodziło oczywiście o względy bezpieczeństwa. Ważne było to, by w tym przedsięwzięciu wzięło udział jak najmniej osób. I tak właśnie się stało. – Nie zapraszaliśmy żadnej ekipy filmowej ani nagraniowej – opowiada skrzypek. – Wziąłem swój sprzęt, telefon i mikrofon. Pojechałem z żoną, która mi pomagała. Sami z jednym pracownikiem zamku, zachowując wszelkie zasady bezpieczeństwa, dokonaliśmy kilku nagrań.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: