Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Jak skutecznie zahamować na śliskiej drodze? Jak nie zatrzymać się na płocie, albo latarni? Po pierwsze – należy dostosować prędkość do pogarszających się warunków, a po drugie – zmienić opony na zimowe! – Przyszła na to pora – podkreślają policjanci.
Chociaż w Polsce nadal – w przeciwieństwie do większości krajów europejskich – nie obowiązuje nakaz sezonowej zmiany opon, to kiedy temperatury spadają, a na drogach warunki stają się coraz trudniejsze, wielu właścicieli aut (które nie są wyposażone w opony całoroczne) decyduje się na założenie zimowego ogumienia.
Kiedy należy zmienić opony na zimowe? Warto przyglądać się słupkom rtęci i śledzić prognozy. Zmianę opon zaleca się w momencie, gdy temperatura powietrza jest mniejsza niż 7-8 stopni Celsjusza.
Jakie korzyści płyną ze zmiany opon? Trudno mówić o tym, że gwarantują całkowite bezpieczeństwo i że można jeździć szybciej nie patrząc na temperaturę. Na pewno jednak, przy w trudnych warunkach dają większą szansę na to aby w porę wyhamować i nie kręcić się jak na lodowisku.
Konińscy policjanci zalecają by już teraz rozpocząć wymianę opon. – Wprawdzie warunki na drogach nie są jeszcze najgorsze, ale na pewno z dnia na dzień będzie trudniej – mówią. – Poza tym, jeśli zdecydujemy się na wymianę już teraz, na pewno unikniemy kolejek u mechaników.
Co kraj to obyczaj.
W Chorwacji np. trzeba stosować opony zimowe lub letnie wyposażone w łańcuchy. W Estonii obowiązuje nakaz jazdy z oponami zimowymi od 1 grudnia do 1 kwietnia. W Finlandii za brak zimówek można dostać mandat. Jazda na zimowym ogumieniu obowiązuje bezwzględnie od 1 grudnia do 1 marca. Na Litwie wprowadzono konieczność wymiany opon na zimowe w terminie od 10 listopada do 1 kwietnia, na Łotwie jest to wymagane od 1 grudnia do 28 lutego. W Niemczech od niedawna obowiązuje przepis nakazujący korzystanie z ogumienia przystosowanego do warunków zimowych. Jeśli policja złapie kierowcę na letniakach to może zostać ukarany mandatem, a w przypadku kolizji bądź wypadku firma ubezpieczeniowa może odmówić wypłaty odszkodowania.
