Temperatura za oknami spada, w nocy zdarzają się już przymrozki. Jak zapewnia Stanisław Jarecki, prezes konińskiego MPEC, wszystkie spółdzielnie są już zaopatrywane w ciepło, tak więc kaloryfery w mieszkaniach powinny grzać. – Od 20 września jesteśmy gotowi podać ciepło wszystkim, na bieżąco – wyjaśnia. Jak dodaje, to już nie te czasy, gdy następowały przerwy w dostawach czy wyłączenia. Gdyby była taka chęć, MPEC może grzać i latem. Ile ciepła trafia do bloków czy domów zależy więc od ich administratorów i właścicieli.
Na drzwiach wielu bloków pojawiły się już prośby administracji o zamykanie okien na klatkach schodowych, w piwnicach, pralniach i suszarniach. Wszystko po to, by ograniczyć straty ciepła, a tym samym koszty ogrzewania.