– Myślę, że powinniśmy odchodzić od przeznaczania przez miasto pieniędzy na fajerwerki – deklaruje Piotr Korytkowski, prezydent Konina. Miałyby one „iść” na pokazy laserowe, jednak na razie nie wiadomo, czy taką pierwsza imprezą będzie miejski sylwester.
Pokaz laserowy odbył się ostatnio w Koninie podczas Koncertu Świętojańskiego i już wtedy prezydent Konina powiedział, że takie będą wprowadzane również podczas miejskich imprez. – Coraz częściej mówi się o tym, że wraz z fajerwerkami puszczane są z dymem duże pieniądze – wyjaśnia nam prezydent Korytkowski. – Myślę, że powinniśmy „iść” bardziej w kierunku pokazów laserowych. Coraz więcej samorządów to deklaruje, by nie powodować niepokoju wśród mieszkańców i zwierząt i nie zanieczyszczać środowiska. Fajerwerki ładnie wyglądają, ale dużo kosztują i szkodzą.
Czy to oznacza, że już podczas tegorocznego sylwestra zamiast sztucznych ogni będzie pokaz laserowy? – Trudno powiedzieć – mówi Piotr Korytkowski. Zresztą fajerwerków nie było już podczas poprzedniego konińskiego powitania Nowego Roku. – To pokazuje, że zmieniliśmy pewne rzeczy. Fakt, podczas festiwalu dziecięcego był pokaz fajerwerków, bo był zapowiadany wcześniej. Zrobiliśmy tutaj więc pewien wyłom. Natomiast co do przyszłości, zweryfikujemy nasze działania – mówi prezydent Konina.