Tętniąca energia nowoczesnych, przyjaznych dla człowieka i środowiska technologii, miasto pełne zieleni, terenów rekreacyjnych i ekologicznych rozwiązań oraz energia relacji między ludźmi, kreatywności i przedsiębiorczość – to trzy filary nowej wizji Konina, którą zaprezentował dzisiaj prezydent Piotr Korytkowski. Zrobił to podczas festynu z okazji Dnia Dziecka w parku Chopina. Jak mówił miejsce jest nieprzypadkowe. – To właśnie dla tych małych pociech będziemy chcieli stworzyć nowe miasto – mówi prezydent Konina.
Jak wyjaśniał mieszkańcom prezydent, miasto stoi u progu wielkiej zmiany – to transformacja energetyczna, zmiany gospodarcze, klimatyczne oraz demograficzne. – Stawiają przed naszym miastem ogromne wyzwanie i musimy mu sprostać. Dlatego, tak jak kiedyś pokolenia naszych ojców i dziadków budowały Konin, jaki znamy obecnie, tak teraz my musimy go zmienić i stworzyć na nowo. Potrzebujemy do tego zaangażowania koninianek i koninian, naszych pomysłów, kreatywności i pracy, wspólnej pracy – mówił prezydent Korytkowski.
W parku stanęła wielka tablica z hasłem: „Twój pomysł na Konin. Zielone miasto energii”. Można było przykleić do niej kartkę z własnym pomysłem. A jak prezydent widzi nowoczesny Konin? – Dla mnie istotny jest rozwój gospodarczy, który spowoduje, że miasto będzie się rozwijało – mówił Piotr Korytkowski. Jak stwierdza, ma na myśli ekologiczne miasto i przemysł nowych technologii. – To energetyka oparta o ekologiczne źródła. Myślę tu o energii wiatru, słońca, tej powstającej z biogazu czy też wodoru, który – mam wielką nadzieję – będzie przyszłością Konina – powiedział Piotr Korytkowski.
Wizja, czyli „Konin Zielone miasto energii”, została zaprezentowana, a kiedy poznamy efekty? – Chciałbym, żeby jak najszybciej to nastąpiło, ale to będzie też uzależnione od aktywności naszych partnerów w tworzeniu strategii – mówił nam prezydent Konina. Właśnie ruszyły prace nad jej budową. – Agnieszka Gołębiowska (kierownik Wydziału Strategii i Marketingu – przyp. red.) bardzo nas do tego zachęca. Już odbyliśmy warsztaty w gronie prezydentów, potem w gronie prezydentów i kierownictwa. W tej chwili wciągamy mieszkańców w tworzenie tej strategii – powiedział nam Piotr Korytkowski. Już 18 czerwca odbędą się warsztaty, na które już można się zapisywać.
Podczas środowej sesji prezydent zachęcał też do odwiedzenia dzisiaj parku Chopina radnych, bo – jak stwierdził – muszą wspólnie postawić Konin na lepsze tory rozwojowe. Czy się pojawili? Jeśli tak, to raczej ukryli się wśród mieszkańców.
Jak prezydent wyobraża sobie współpracę z radą miasta, bo przecież nie zawsze jest łatwo w tych kontaktach? – Nie jest to relacja, która wprowadza totalną destrukcję w funkcjonowaniu miasta aczkolwiek dużo wysiłku muszę poświęcać, żeby pewne projekty uchwał przechodziły – mówił prezydent. – Mam nadzieję, że jeśli radni zobaczą, że Konin się zmienia, a ja jestem zdeterminowany, by to robić, być może polityka i brak wiary pójdą w kąt i ponad podziałami będziemy pracować. Nie chcę mówić, że w radzie miasta trudno się współpracuje z powodu niewiedzy radnych, być może rzeczywiście jest to trochę brak doświadczenia w funkcjonowaniu w strukturach miasta. Dlatego tak jak radni dają mi pewien czas, żeby zapoznać się z miastem, tak i ja daję ten czas, żeby radni poznali jak to jest być radnym.