Mieszkańcy podkreślają, że hałas przeszkadza im w wypoczynku, powoduje stres i zakłóca spokój. Kościół mają w bezpośredni sąsiedztwie. Są tam zarówno budynki wielorodzinne i jednorodzinne. – Zgodnie z obowiązującymi przepisami w Polsce jest zakazane prawem używanie instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast, terenach zabudowanych oraz na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe, jednak od tego zakazu przewidziane są wyjątki. Zakazy te nie dotyczą uroczystości i imprez związanych z kultem religijnym, nie oznacza to jednak, iż każde bicie dzwonów lub emitowanie pieśni religijnych jest związane z uroczystością religijną. Oznacza to, iż bicie dzwonów lub emitowanie np. religijnych piosenek narusza przepisy prawa, jeśli nie jest związane z jakąkolwiek uroczystością lub imprezą, związaną z kultem – informuje Anna Kaszkowiak-Sypniewska. Nie ukrywa, że liczba skarg mieszkańców świadczy o tym, że problem hałasu powodowanego przez kościół przy ulicy Szpitalnej jest poważny.
Szefowa wydziału ochrony środowiska w konińskim
magistracie interweniowała u proboszcza. Ustalono, że dźwięki dzwonów i pieśni
zostaną wyciszone. Kierownik była na miejscu i potwierdziła, że jest ciszej. Okazuje
się jednak, że cały czas sygnały przeszkadzają mieszkańców, bo interwencji nie
brakuje. Konieczne jest kolejne spotkanie. A jeśli efektu nie będzie, zostaną
wykonane pomiary poziomu hałasu.