Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Siódma odsłona Grand Prix Koło przeszła do historii. Najlepsi w ostatniej rywalizacji odebrali Puchary Malinowej Mamby. Znamy też triumfatorów całej edycji. Kto stanął na podium?
To był ostatni bieg i marsz z kijkami w ramach tegorocznej edycji Grand Prix Koło. Rywalizacja odbyła się w Dąbrowicach Starych o Puchar Malinowej Mamby. Zwycięzcą biegu w kategorii mężczyzn okazał się Łukasz Wojnicki. Drugie miejsce zajął Marcin Wojewoda, a trzecie – Damian Berczyński. Wśród pań na najwyższym stopniu podium stanęła Michalina Walczak-Pecyna. Druga była Monika Wojciechowska, a trzecia Justyna Wałowska.
W chodzie z kijkami zwyciężył Robert Kowalak przed Radosławem Wypychowskim i Włodzimierzem Remiszem. W kategorii pań najszybciej na mecie pojawiły się Marta Juszczak, Żaneta Czerniejewska i Marianna Jóźwiak.
W klasyfikacji drużynowej o Puchar Malinowej Mamby zwyciężyła ekipa No Name Team, wyprzedzając drużyny Triton Konin i Kolka Team. Przypomnijmy, że w ostatniej odsłonie Grand Prix Koło biegacze mieli do pokonania 10 km, a miłośnicy nordic walkingu 5 km. Na linii startu stanęło łącznie 173 zawodników.
Bieg o Puchar Malinowej Mamby był ostatnim biegiem cyklu Grand Prix Koło 2023, co pozwoliło na podsumowanie całej VII edycji tej imprezy.
W biegu w kategorii kobiet najlepszą zawodniczką okazała się Monika Wojciechowska. Drugi stopień podium przypadł Michalinie Walczak-Pecynie, a trzeci – Justynie Wałowskiej. Wśród panów mistrzem został Łukasz Wojnicki. Drugie miejsce wywalczył Marcin Wojewoda, a na najniższym stopniu podium stanął Przemysław Majda. Najlepszą drużyną 2023 roku został No Name Team. Puchar za drugie miejsce otrzymała ekipa Triton Konin, a za trzecie – Kolka Team.
W nordic walkingu pierwsze miejsce wśród pań zapewniła sobie Marta Juszczak. Drugie przypadło Mariannie Jóźwiak, a trzecie Żanecie Czerniejewskiej. Męską rywalizację generalną pewnie wygrał Robert Kowalak. Drugie miejsce zajął Radosław Wypychowski, a trzecie stało się udziałem Włodzimierza Remisza.
Jak to przy okazji poprzednich edycji bywało, na zakończenie organizatorzy podziękowali zawodnikom za liczny udział w zawodach i zaprosili do uczestnictwa za rok.
