Od ważnego zwycięstwa rozpoczęli wiosenne rozgrywki piłkarze Górnika Konin. Trzecioligowcy z naszego miasta pokonali dziś w Bydgoszczy Unię Solec Kujawski 2:1 (1:1). Gol na wagę trzech punktów padł w doliczonym czasie gry.
Spotkanie zorganizowano na sztucznej murawie w Bydgoszczy, ponieważ boisko w Solcu nie nadawało się do rozegrania meczu o stawkę. Powód to oczywiście zimowa aura. Na początku rywalizacji więcej z gry mieli piłkarze z Solca. To oni gościli częściej pod bramką rywala. W 19. minucie zaatakował Górnik. Efektem składnej akcji było wyjście Aleksa Sieradzkiego na pozycję „sam na sam”. Zawodnik Górnika przechytrzył golkipera Unii i otworzył wynik spotkania. Osiem minut później bliski wykorzystania precyzyjnego dośrodkowania Krystiana Sobieraja był Dawid Przybyszewski. Gospodarze odpowiedzieli w 36. minucie. Po dośrodkowaniu Kamila Nytki najwyżej w konińskim polu karnym wyskoczył Krystian Born, którzy doprowadził do wyrównania strzałem z główki. Po zmianie stron grę prowadzili przeważnie koninianie. „Biało-niebiescy” przez większość drugiej połowy nie potrafili jednak znaleźć recepty na umieszczenie piłki w bramce drużyny z Solca. Losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w doliczonym czasie gry. Wtedy w soleckim polu karnym sfaulowany został Aleks Sieradzki. Sędzia wskazał na „wapno”, a stały fragment na zwycięskiego gola zamienił Taras Jaworski. W kolejnej serii trzecioligowych spotkań Górnika Konin czeka potyczka na własnym terenie z Kotwicą Kołobrzeg. Spotkanie to zostanie rozegrane w sobotę, 24 marca. Jego początek zaplanowano na godz. 15.00.
Mateusz Krzesiński