Ponad 17 tysięcy biegaczy wystartowało dziś w Orlen Warsaw Marathonie, największej imprezie biegowej w Polsce. Nie zabrakło biegaczy z Konina.
Zawodnicy przyjechali do Warszawy z różnych stron kraju, a nawet świata. Wystartowali o godzinie 9.00, aby przebiec 42 kilometry i 195 metrów. Trasa wiodła ulicami stolicy, spod Stadionu Narodowego, na Ursynów, by wrócić na metę blisko obiektu. - Biegło się dobrze, było wietrznie, ale nie zabrakło słońca - mówi Olek. - Najważniejsza jednak była atmosfera. Kibice nie zawiedli. Na całej trasie głośno nas dopingowali.
Wśród mężczyzn najszybsi byli Kenijczycy (zdobywca pierwszego miejsca trasę pokonał w nieco ponad 2 godziny), trzecie miejsce zajął Polak. Z kobiet pierwsze miejsce wywalczyła Białorusinka.
Maratonowi towarzyszył bieg na 10 kilometrów.