Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ruszył do ucieczki, a ostatecznie zostawił samochód i… zniknął między domami. Długo jednak nie pozostawał anonimowy. Następnego dnia policjanci zatrzymali 24-letniego kierowcę audi A3, który za swój czyn odpowie przed sądem. – Mężczyzna w czasie swojej brawurowej jazdy stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym poruszając się całą szerokością jezdni i łamiąc wszystkie przepisy – podkreśla Zbigniew Janusz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
W sobotę około godziny 17.15 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, jadąc ulicą Szpitalną zauważyli samochód audi A3, który nie miał prawej lampy. Przy pomocy specjalnych sygnałów próbowali zatrzymać auto. Niestety, jego kierowca nie reagował. Uciekał w kierunku ulicy Solnej. – Funkcjonariusze kontynuowali pościg, jednak mężczyzna nie dawał za wygraną, pokonywał zakręty przy użyciu hamulca awaryjnego. Ostatecznie na ulicy Esse porzucił pojazd i uciekł – informuje rzecznik. – Policjantom z wydziału prewencji i wydziału kryminalnego udało się ustalić tożsamość kierującego uciekiniera i następnego dnia 24-letni mieszkaniec Konina został zatrzymany.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Niewykluczone, że odpowie też za inne przewinienia drogowe.
Policja przypomina!
Od 1 czerwca 2017 roku obowiązują nowe przepisy ruchu drogowego, które zakładają surowe kary dla piratów drogowych. Warto pamiętać, że kary dotyczą nie tylko prowadzenia samochodów, ale wszystkich pojazdów uczestniczących w ruchu drogowym.
W myśl obowiązujących przepisów, niezatrzymanie się do kontroli drogowej na żądanie policji to przestępstwo z art. 178b kodeksu karnego, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności.