Stowarzyszenie „Dzikie Bobry” prowadzi w Sławsku prywatne przedszkole. Placówka ma poważne kłopoty. Wójt Grzegorz Matuszak wstrzymał dotację na jej funkcjonowanie. Członkowie organizacji twierdzą, że pieniądze się należą i napisali dwie skargi na działalność wójta. Komisja rewizyjna uznała je za bezzasadne.
Wójt Grzegorz Matuszak twierdzi, że prywatne przedszkole w Sławsku działa nielegalnie. Stowarzyszenie „Dzikie Bobry” prowadzi je bowiem w remizie, która nie ma odbioru budowlanego. Wójt postanowił wstrzymać gminną dotację na prowadzenie placówki. Członkowie stowarzyszenia zapewniają jednak, że przystosowali sale dla potrzeb dzieci. Mają też pismo od ministerstwa, które mówi, że pieniądze na prowadzenie działalności im się należą. Napisali dwie skargi na działalność wójta.
Sprawą zajęła się komisja rewizyjna. Podczas ostatniej sesji radni uznali skargi za bezzasadne. 12 radnych było za przyjęciem uchwały w tej sprawie. Wstrzymał się jedynie Henryk Grabarek. – Wójt nie złamał przepisów – czytamy w uzasadnieniu do uchwały.