Z dużym zainteresowaniem spotkał się trening naborowy do seniorskiej drużyny koszykarskiej MKS-u MOS Konin. W hali przy ul. Dworcowej zjawiło się około czterdziestu sympatyków basketu.
Koniński klub nie wyklucza, że po reaktywowaniu zespołu seniorek, do Konina powróci też koszykarski team dorosłych panów. Zawodniczki MKS-u MOS Konin co prawda w pierwszym sezonie ligi nie zawojowały, ale bez wątpienia podbiły serca kibiców. Na każdym rozgrywanych w Koninie spotkaniu z ich udziałem, na trybunach meldował się komplet aktywnej publiczności. To przede wszystkim z tego powodu działacze i trenerzy MKS-u MOS podęli próbę przywrócenia w Koninie także i męskiego basketu. Wśród zawodników, którzy skorzystali z ich zaproszenia było wielu koszykarzy trenujących niegdyś przy Dworcowej. Drużyna mogłaby wystartować w zawodach trzeciej ligi już na jesieni tego roku. Niewykluczone, że wcześniej klub uruchomi zespół występujący w zmaganiach koszykówki 3x3. MKS MOS już teraz snuje plany na funkcjonowanie nowej drużyny panów. Wobec m.in. znaczących podwyżek opłat za halę sportową – ekipa ta miałaby funkcjonować na zasadzie samofinansowania się. Zawodnicy mieliby opłacać comiesięczną, pięćdziesięciozłotową składkę. Na treningu naborowym pojawiło się dwóch trenerów – Mateusz Dwornik, szkoleniowiec kobiecej drużyny MKS-u MOS i zajmujący się koszykarską młodzieżą – Norbert Napierała. Na spotkaniu był też obecny prezes konińskiego klubu, Grzegorz Zieliński.