Posłanka Nowoczesnej pisze do ministra środowiska w sprawie odkrywki „Ościsłowo”. Apeluje o przyspieszenie postępowania o wydanie rozstrzygającej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tej inwestycji.
– Nadmienię, iż jako posłanka Ziemi Konińskiej widzę ogromne zagrożenie dla Konina jak i całego subregionu w sytuacji, gdyby miało nie dojść do uruchomienia prawdopodobnie ostatniej odkrywki węgla brunatnego – czytamy w piśmie do ministra Paulina Hennig-Kloska. – Dziś gwałtowne wyhamowanie produkcji energii w ZE PAK nie daje regionowi szans na alternatywne miejsca pracy, obroty gospodarcze i źródło podatków lokalnych.
Jednocześnie posłanka Nowoczesnej stwierdza, że choć popiera odchodzenie „od spalania paliw kopalnych na rzecz czystszych technologii, w tym odnawialnych źródeł energii”, ZE PAK-owi i Koninowi trzeba dać czas na transformację gospodarczą. – Na to potrzeba kilku a może nawet kilkunastu lat. Bez zapewnienia czasu na te działania w subregionie konińskim nastąpi zapaść społeczno-gospodarcza w konsekwencji wymagająca wsparcia ze strony rządu w postaci ogromnych nakładów kompensacyjnych – pisze Paulina Hennig-Kloska.
Podczas dzisiejszej konferencji zaprezentowano również apel Nowoczesnej (region Wielkopolski) do premiera, rządu i parlamentarzystów w sprawie „Ościsłowa”. Chodzi o to, by podjęli decyzje polityczne w sprawie uruchomienia tej odkrywki. – W przypadku decyzji negatywnej, opracowania i przyjęcia do realizacji programu gospodarczo-kompensacyjnego dla całego obszaru Wielkopolski wschodniej – oto fragment apelu.