W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

„Pan Starówka” pracuje w parku Chopina dla miejskiej spółki

2018-01-05 13:23:41
Marcin Szafrański
Napisz do autora
„Pan Starówka” pracuje w parku Chopina dla miejskiej spółki

Radny Tomasz Andrzej Nowak, znany jako „Pan Starówka”, dostał pracę w konińskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, a dokładniej w Zakładzie Usług Komunalnych. Z wykształcenia jest historykiem.

W Zakładzie Usług Komunalnych radny Tomasz Andrzej Nowak pracuje od września 2017 roku, czyli już kilka miesięcy. Czym się zajmuje? Jak nam powiedział, między innymi parkiem Chopina. – Ja od iks lat się nim zajmuję, wcześniej nie jako radny się nim zajmowałem i interweniowałem w jego sprawie – mówi „Pan Starówka”. – Wyrosłem w tym parku, więc jestem człowiekiem z lasu.

Teraz tym miejscem Tomasz Andrzej Nowak zajmuje się już w ramach swoich służbowych obowiązków. Dostał umowę. Jak dodaje, czasową. Był konkurs na to stanowisko? Nie. – Taka była potrzeba i złożyłem podanie – wyjaśnia „Pan Starówka”.

Tomasz Andrzej Nowak jest historykiem, ukończył też logistykę.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





szok
To są jakieś kpiny radni pozatrudniani w spółkach miejskich
As
Radni zaradni!
Janek
Jak się ma potrzebę to się idzie do toalety nie do parku.
Marek
Przepraszam a gdzie konkurs? Czy nie ma już ludzi z lepszym wykształceniem? Co historyk wie o zieleni!!! Panie Prezydencie wstyd! Pan Nowak zawsze honorowy na pewno złoży wypowiedzenie w najbliższy poniedziałek!
stonka ziemniaczana
A co, to jak ktoś jest radnym to ma nigdzie nie pracować ? ma iść po zasiłek do MOPS-u ? Jak tak lubi w parku przebywać, to niech i z niego pożytek jeszcze jakiś będzie.