W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Radna wzywa do usunięcia z mediów wypowiedzi Krystiana Majewskiego. „Jest niezgodna z prawdą i narusza nasze dobra osobiste”

2025-09-30 16:54:50
Marcin Szafrański
Napisz do autora

– Uważam, że Krystian Majewski jest nieudacznikiem politycznym – stwierdził radny Sławomir Lachowicz, który razem z Zofią Itman, zaprosił media na konferencję prasową do ratusza. To odpowiedź na niedawną konferencję wymienionego wcześniej szefa klubu PiS w radzie miasta. To na niej o wymienionych wcześniej radnych mówił: „To są zdrajcy, którzy zdradzili wyborców Prawa i Sprawiedliwości, czynnie wspierają prezydenta Piotra Korytkowskiego i większość rządzącą miastem, za co są wynagradzani stanowiskami w postaci przewodniczącego komisji praworządności oraz przewodniczącego komisji rewizyjnej”. Zaskakujące było wezwanie Zofii Itman w stosunku do mediów, by usunęły słowa Krystiana Majewskiego „naruszające dobre osobiste” radnych.

– Obrzydliwa wypowiedź jednego z radnych, Krystiana Majewskiego, który insynuował, kłamał, oskarżał nas radnych, ale nie tylko nas radnych. Uważam, że ta cała frustracja radnego była spowodowana przegraną w wyborach na przewodniczącego komisji rewizyjnej – powiedział Sławomir Lachowicz, który został zgłoszony jako kandydat na tę funkcję przez Zofię Itman, i ostatecznie wygrał w głosowaniu.

Zofia Itman odniosła się do słów Krystiana Majewskiego z konferencji „o politycznych przestępcach i sługusach Platformy Obywatelskiej”. – Radny, który mimo młodego wieku, jest nim już trzecią kadencję, powinien bardzo ważyć słowa, zdawać sobie sprawę z tego, że może narażać się na procesy. My się zastanawiamy nad tym bardzo poważnie, bo nasze dobra osobiste zostały naruszone – mówiła Zofia Itman. – Nie może być tak, że ktoś sobie wychodzi i w emocji rzuca jakimiś oskarżeniami bez żadnych dowodów.

Radni Itman i Lachowicz deklarują, że wyszli z klubu radnych PiS w radzie miasta, ale pozostają członkami partii. – To ja zakładałam struktury w mieście, właściwie większość ludzi, łącznie z posłami, przyjmowałam do partii – mówiła Zofia Itman. – Jeżeli Krystian Majewski twierdzi, że jest jeszcze coś takiego jak sąd koleżeński, zastanawiamy się, żeby go do niego podać za to, że na forum oskarża innych członków partii. To jest niesłychane, bo od tego są struktury wewnętrzne – mówiła Zofia Itman. – Samo stwierdzenie, że jesteśmy sługusami Platformy, bo zagłosowaliśmy tak, jak nie życzyłby sobie tego Krystian Majewski… ale on z nami tego nie uzgadniał, jak mamy zagłosować, bo w ogóle z nami nie rozmawia – dodał Sławomir Lachowicz.

– Nie ma żadnych podstaw, żeby nas wykluczyć z PiS-u. Większe podstawy mielibyśmy my, żeby złożyć wniosek o wyrzucenie radnego Majewskiego za to, co stosuje na forum – mówiła Zofia Itman. – Pytanie, czy uzgadniał taką konferencję i takie treści ze swoim kierownictwem. To jest pytanie, które będziemy chcieli zadać szefowi Zbigniewowi Hoffmannowi, jeżeli dojdzie do konfrontacji na zarządzie okręgowym. Jeśli nie, to wyżej w sądzie koleżeńskim ta sprawa postanie, bo nie możemy zostawić takiego oczerniania.

A czy Zofia Itman o tej sytuacji będzie chciała porozmawiać z Jarosławem Kaczyńskim? – Obowiązkiem każdego członka partii jest informować prezesa o nieprawidłowościach. To nie jest żadne skarżenie, bo prezes siedzi u góry i nie wszystko wie do końca – odpowiedziała.

Częścią konferencji było odczytanie przez Zofię Itman „wezwania do usunięcia nagrania” z naszego portalu z konferencji Krystiana Majewskiego i Huberta Szczepańskiego, ale i wypowiedzi z innych mediów. Jak wskazywała radna, wypowiedzi radnych zawierają „nieprawdziwe, obraźliwe treści”. Chodziło między innymi o słowa o „przestępcach politycznych” czy o „zdrajcach”. – Pomówienia kierowane za pomocą środków masowego komunikowania naraziły nas na utratę zaufania potrzebnego do dalszego prowadzenia działalności społecznej na rzecz dobra mieszkańców miasta Konina – to fragment oświadczenia odczytanego przez Zofię Itman. – Wzywam państwa jako administratorów stron i portali, na których opublikowali państwo wyżej wymienione wypowiedzi, do ich usunięcia, jako że wypowiedź ta jest niezgodna z prawdą i narusza nasze dobra osobiste tj. między innymi dobre imię, wiarygodność, godność, cześć i prawo do wizerunku w postaci zarówno czci wewnętrznej, godności osobistej, poczucia własnej wartości, jak i czci zewnętrznej, utożsamianej z honorem, dobrą sławą i opinią, o czym świadczą nie tylko nasze subiektywne odczucia, ale przede wszystkim obiektywna ocena tego typu zachowań prezentowana w społeczeństwie.

Dziennikarze nie kryli zaskoczenia treścią wezwania. Radna pismo odczytała, ale ostatecznie nie przekazała go redakcjom.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





wiertarka
Stanoł tobie?