W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Lekarze i pielęgniarki pozwali szpital. Dyrektor nie podpisze ugody

2023-09-08 07:00:00

Lekarze i pielęgniarki pozwali szpital. Dyrektor nie podpisze ugody

Grupa lekarzy ginekologów oraz kilkanaście pielęgniarek złożyło pozwy do sądu przeciwko szpitalowi w Kole. O co chodzi? Pierwsi chcą zadośćuczynienia za to, że przyjmowali pacjentki zakażone koronawirusem, drugie twierdzą, że są nierówno traktowane pod względem finansowym. Grzegorz Gibaszek, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Medycznej w Kole, zapowiada, że nie podpisze z sądem ugody w żadnej ze spraw.

To temat, którego nie chce ukrywać

Informację o roszczeniach sądowych pracowników i lekarzy szpitala w Kole przekazał radnym powiatowym podczas sesji Grzegorz Gibaszek, dyrektor placówki. – To bardzo istotny temat, którego nie chciałbym ukrywać. To temat ważny dla mnie, jako dyrektora szpitala. W tej chwili przed Sądem Okręgowym w Koninie i Sądem Rejonowym w Kole toczą się postępowania cywilne. Zostały złożone pozwy przez sześciu lekarzy ginekologów z naszego szpitala. Chcą od szpitala zadośćuczynienia w kwocie łącznej 589.480 zł za to, że w okresie od listopada 2020 roku do maja 2021 roku przyjmowali pacjentki zarażone covidem. Ja się z tym całkowicie nie zgadzam – mówił.

Poinformował radnych, że ugody nie będzie

Wyjaśniał, że polecił przeprowadzenie wewnętrznego postępowania. – Jednoznacznie z nich wynika, że było takich sześć incydentalnych przypadków. Taka pacjentka pojawiła się w naszym szpitalu, tylko że procedury medyczne wtedy obowiązujące polegały na tym, że była badana, sprawdzana czy nie jest zarażona covidem. Jeżeli była to otrzymała skierowanie do szpitala specjalistycznego. Jest sześć dokumentów, gdzie takie pacjentki ewentualnie mogły być, ale obsługiwały je panie pielęgniarki. Natomiast w jednym przypadku mogło się zdarzyć, ale do końca nie zostało to udokumentowane, że mógł faktycznie zejść lekarz. A jest sześć takich przypadków. My się z tym nie zgadzamy. Żadnej ugody nie podpiszę z sądem i o tym chciałem państwa poinformować – mówił radnym podczas sesji Rady Powiatu Kolskiego.

PK-praca_grafik
Twierdzą, że były nierówno traktowane

Drugie roszczenie dotyczy 15 pielęgniarek. Chodzi o lata 2021-2022. – Panie pielęgniarki twierdzą, że były nierówno traktowane, jeśli chodzi o wynagrodzenie przyznane przez pana ministra. Odbyły się już pierwsze postępowania cywilne. Pani sędzia chciała ugody ze szpitalem. Powiedziałem że ugody też nie podpiszę. Jest ustawa ministerialna, która wyraźnie wskazuje na wysokość wynagrodzenia. Są dwa orzeczenia – sądu w Łodzi, gdzie częściowo przyznał pielęgniarkom odszkodowania i jest drugi wyrok z sądu warszawskiego. Całkowicie się sąd z tym nie zgodził. Uznał, że jeśli ustawodawca przewidział różne widełki wynagrodzenia nie można tego zmieniać. Pielęgniarka ze średnim wykształceniem wykonuje niemal te same zadania, jak pielęgniarka z wyższym wykształceniem. Ustawodawca tak przewidział wynagrodzenia, że dyrektorzy szpitali, w tym ja, trzymamy się tych przepisów. Ja na pewno nie podpiszę ugody. Trzymam się ustawy, która wyraźnie wskazuje, jakie mają być wynagrodzenia – stwierdził dyrektor.

MF




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Adrian
Skończyło się eldorado covidowe ,ale może jeszcze uda się coś wyegzekwować ( są przecież na to „jakieś”paragrafy ,a i konstytucja - o równym traktowaniu obywateli itd.,która została pogwałcona w erdoradowym szaleństwie).Znamy historię ,kiedy na pacjenta covidowego przypadało kilka osób z personelu medycznego : każdy chciał dostać się do „ owego covidowego pacjenta”, by zaliczyć dodatki- nawet i może dotknąć.Jak cieszyły się znajome pielęgniarki ,że to trwa i trwa i oby jak najdłużej dało się przeciągnąć ten uświęcający czas „ pandemi”,bo ileż to problemów finansowych udało się przezwyciężyć ,ba nawet niektórym szpitalom wyjsć z zadłużenia.Czekajmy bo może znajdą się pacjenci ,którzy znaleźli się wśród owych covidowcow i może zaczną domagać się odszkodowań.Jeszcze pozostała do wyjaśnienia kwestia nagabywania ponoć wykwalikowanych i wykrztałconych medyków do podawania eksperymentalnych preparatów społeczeństwu ,które nie miałam pojęcia z czym ma odczynienia.
pacjent
A wiecie czym się różnią pielęgniarki z wyższym wykształceniem od tych ze średnim? Tym,że te pierwsze mają dopisek mgr. I uwieżcie mi,niczym innym,bo nie są ani sprawniejsze ani mądrzejsze,no może są bardziej leniwe i opryskliwe,bo trzy nic nie znaczące literki poprdoliły im we łbach .