Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
– Tym samym realizacja projektu w tym wariancie, spowoduje siłowe odebranie właścicielom działek mieszkaniowych i zniszczy otoczenie – mówi Emilia Wasielewska, radna Konina o przebiegu linii kolejowej Konin-Turek. Właśnie zostało opublikowane stanowisko Polski 2050 w tej sprawie.
– Uważamy, że opracowywane Studium Planistyczno-Prognostyczne dla linii kolejowej Turek-Konin jest pozbawione szerszego kontekstu i kompleksowych rozwiązań. Koncepcja przedstawia wycinkową trasę kolejową Konin-Turek, która nie rozwiązuje kompleksowo problemów komunikacyjnych Wielkopolski Wschodniej. Nie rozwiązuje kompleksowo problemów komunikacyjnych Turku i Kalisza, a co za tym idzie wpięcia tych miast do korytarza transportowego Bałtyk-Adriatyk (północ-południe) oraz korytarza Morze Północne-Bałtyk (zachód-wschód). Do problemu komunikacyjnego powinno się podejść kompleksowo projektując linie łączące Konin nie tylko z Turkiem albo Kaliszem, Łodzią, Inowrocławiem lub Włocławkiem – czytamy w komunikacie Polski 2050.
Dowiadujemy się z niego, że preferowany wariant mocno ingeruje w obszary cenne przyrodniczo, rezerwaty przyrody tereny NATURA 2000. Planowana jest wycinka kilkudziesięciu tysięcy drzew. – Projektowany przebieg kolei dla wariantu 9 przecina istniejące osiedla mieszkaniowe Laskówiec i Grójec. Są to zamieszkałe osiedla, kompleksowo zaprojektowane w poszanowaniu walorów środowiskowych doliny Warty. Bardzo cenne tereny dla Konina i jego mieszkańców. W większości są to tereny prywatne. Tym samym realizacja projektu w tym wariancie, spowoduje siłowe odebranie właścicielom działek mieszkaniowych i zniszczy otoczenie – wyjaśnia Emilia Wasielewska, radna Konina.
– Projektowany przebieg kolei Turek-Konin dla wariantu 9 przebiegający przez Miasto Konin i jest sprzeczny z uchwalonymi dokumentami planistycznymi przez Radę Miasta Konina tj. Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Konina oraz planami zagospodarowania przestrzennego. W planach tych zapisane są tam funkcje mieszkaniowe – dodaje Mikołaj Marcinkowski, działacz Polski 2050 w Koninie.
– Uważamy, że ze wszystkich przyjętych wariantów najbardziej optymalny jest ten zakładający start na Dworcu w Koninie następnie wzdłuż linii E 20 – do Kramska, i dopiero tam powinien być rozbudowany zjazd w kierunku Władysławowa w kierunku Turku. Ten wariant byłby najtańszy, najmniej ingerujący w gospodarkę oraz środowisko. Ponadto wykorzystałby w sposób maksymalny istniejące linie kolejowe. Wariant ten, pozwoliłby zaprojektować docelowe połączenie linii Turek – Konin z Inowrocławiem, Włocławkiem od północy oraz Kaliszem od Południa. Tym samym w sposób kompleksowy rozwiązałby kwestię transportu kolejowego. Ponadto przyjęcie tego wariantu, powoduje, że na terenie Konina nie będzie przeprowadzana żadna inwestycja i przebudowa, więc projekt będzie tańszy i nie spowoduje degradacji społecznej, gospodarczej i środowiskowej – informuje Jacek Masłowski, działacz Polski 2050 w Koninie.
– Uważamy, że jeśli zapadnie decyzja o budowie linii Konin-Turek to powinna również obejmować transport towarowy (CARGO) po to, aby była bardziej racjonalna ekonomicznie i w większym stopniu przyczyniała się do pobudzenia rozwoju gospodarczego w subregionie konińskim – uważa Wioletta Slanina, działaczka Polski 2050 w Koninie.
– Jesteśmy przekonani, że koszt budowy linii będzie zdecydowanie większy niż prognozowany 1 mld zł. Należy mieć na uwadze, że samorządy przez które będzie przejeżdżać kolej Turek – Konin będą musiały partycypować w kosztach na poziomie 15% to oznacza przynajmniej 150 mln mniej na konińskie inwestycje. A to kwota zbliżona do kwoty potrzebnej na remont drogi krajowej nr 92 w odcinku trasy warszawskiej / wiadukty i mosty w przebiegu drogi krajowej 92 na trasie warszawskiej / to jak byśmy mieli robić 2 wiadukty Wyzwolenia – Paderewskiego. Skoro rząd zamierza przeznaczyć tak wielkie środki na budowę linii, należy ją tak zaprojektować aby była ona jak najbardziej efektywna ekonomicznie – uważa Radosław Szkudlarek, działacz Polski 2050 w Koninie.
– Ruch Polska 2050 w pełni popiera rozwój transportu publicznego kolejowego i autobusowego łączącego miasta średniej wielkości jak i te małe miejscowości. Jest to rozwiązanie najbardziej ekologiczne. Uważamy, że rozwój transportu powinien iść właśnie w tym kierunku. Mamy jednak poważne obawy, że projektowana trasa na linii kolejowej Turek-Konin jest nieprzemyślana, w zakładanym wariancie ekonomicznie nieuzasadniona, degradująca środowisko, oraz atrakcyjne prywatne tereny mieszkaniowe w Koninie. Tym samym będzie miała bardzo zły wpływ na społeczność lokalną. Uważamy, że należy zmienić kształt tej linii, bo sama idea jest słuszna i dobra – czytamy w komunikacie Polski 205. Nie zamieszczono w nim wypowiedzi wiceprezydenta Konina Pawła Adamowa, który również jest przedstawicielem Polski 2050.
