W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Podpiszą „Deklarację o woli powołania Wielkopolskiej Doliny Wodorowej”

2021-07-01 11:41:50

Podpiszą „Deklarację o woli powołania Wielkopolskiej Doliny Wodorowej”

5 lipca w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu zostanie podpisana Deklaracja o woli powołania Wielkopolskiej Doliny Wodorowej. Wśród sygnatariuszy jest między innymi prezydent Konina.

Sygnatariuszami Deklaracji są przedstawiciele województwa wielkopolskiego na czele z marszałkiem Markiem Woźniakiem i Jackiem Bogusławskim, członkiem zarządu województwa – przewodniczącym Wielkopolskiej Platformy Wodorowej, prezydenci największych wielkopolskich miast: Poznania, Konina, Kalisza, Piły, Leszna oraz Ostrowa Wielkopolskiego, a także przedstawiciele władz wielkopolskich uczelni: Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, Politechniki Poznańskiej i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu oraz środowiska biznesu: Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin S.A., SOLARIS BUS & COACH sp. z o. o., Wielkopolskiej Rady Trzydziestu i Agencji Rozwoju Regionalnego w Koninie. – Wyznaczyliśmy kierunek i już konkretnie budujemy odpowiedni potencjał, by zasoby, którymi dysponujemy, mogły być w pełni wykorzystane – mówi Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego.

Jak informuje Anna Parzyńska-Paschke, rzeczniczka marszałka, podpisywany dokument stanowi potwierdzenie woli współpracy na rzecz rozwoju Wielkopolskiej Doliny Wodorowej, zaangażowania w rozwój całego krajowego ekosystemu opartego o technologie wodorowe. – Pozwoli też wzmocnić pozycję Wielkopolski, jako istotnego gracza w nowo tworzącym się przemyśle wodorowym – wyjaśnia rzeczniczka. – Budowanie gospodarki wodorowej to wyzwanie stojące przed przedsiębiorstwami, instytucjami naukowymi i lokalnymi samorządami. Nawiązując do polityk europejskich związanych z niskoemisyjnością, zielonymi inwestycjami oraz dążeniem do neutralności klimatycznej, Samorząd Województwa Wielkopolskiego podejmuje kompleksowe działania na rzecz bezpieczeństwa i efektywności energetycznej – od poszukiwania nowych źródeł energii i sposobów ich wykorzystania, przez zwiększenie efektywności energetycznej, po bezpieczne i efektywne dostarczanie jej do przemysłu i gospodarstw domowych, aktywnie włączając się w globalny łańcuch wartości gospodarki wodorowej, stymulując powstawanie lokalnych kompetencji wytwórczych w obszarze infrastruktury, produktów i usług.

– Warto również zaznaczyć, że Wielkopolska stworzyła już pierwszą strategię neutralności klimatycznej, na początku dotyczącą Wielkopolski Wschodniej, jako że jesteśmy jednym z sześciu polskich województw, które objęte są wsparciem Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Unijne środki sfinansują koszty transformacji energetycznej Wielkopolski Wschodniej. Działania w kierunku neutralności klimatycznej w subregionie konińskim podejmowane są przez: Grupę Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, Miasto Konin oraz Agencję Rozwoju Regionalnego S.A. w Koninie – dodaje Anna Parzyńska-Paschke.

zdjęcie: w 2019 roku powstała Wielkopolska Platforma Wodorowa, także z udziałem Konina




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





wiem
I co mózgi będą sobie ładować? Wyprodukowanie wodoru pochłania mnóstwo energii, a u nas to węgiel. Co za idiotyzm! Wypad Korytkowski przy wyborach!
dlaczego nie robi nic dla mieszkańców?
To będzie tak, jak drogami dla mieszkańców. Drogi dla mieszkańców dziurawe, a nowe dla korzystających z tranzytu przez miasto i lubiących bardzo szybką i głośną jazdę. Dla swoich poronionych ambicji, Korytkowski doprowadził do zamknięcia dwóch przejazdów kolejowych. Wymyślił, że pociągi przez miasto będą pędzić. Na przejeźie kolejowym Chorzeń, Morzysław, Grójec zwolnią, a nadrobią na łukach w mieście. Teraz chce dworca, gdzie nie ma szans żeby jadące z olbrzymią prędkością pociągi zdołały się zatrzymać. Co ten facet ma w głowie?
nie ma wody na pustyni
Korytkowski od dłuzszego czasu wycina drzewa, krzewy i betonuje trawniki, w trosce o ekosystem i miejsce na wodorową dolinę. Wodór potrzebuje przestrzeni i ogromnych funduszy. Mają doniczkować drzewa, trawniki na dachach przystanków zakładać i pieski swoimi odchodami nie zniszczą płuc miasta. Za kilka lat na tej pustyni będzie wodór, beton partyjny, dziurawy asfalt i nowy cmentarz dla mieszkańców Konina.