Rozbił figurę Matki Bożej, szarpał obraz z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego, zrzucił na podłogę modlitewniki i przewrócił wazony z kwiatami – doszło do kolejnego aktu wandalizmu i profanacji w kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu w kościele św. Maksymiliana Kolbego w Koninie. Policja dysponuje rysopisem mężczyzny, który się tego dopuścił.
Jak informuje diecezja
włocławska, do tego zdarzenia doszło w środę, 16 czerwca, po godzinie 13.00. – Mężczyzna,
którego rysopisem dysponuje policja, rozbił figurę Matki Bożej, szarpał obraz z
wizerunkiem Jezusa Miłosiernego, zrzucił na podłogę modlitewniki i przewrócił
wazony z kwiatami. Na szczęście nie doszło do profanacji Najświętszego
Sakramentu – czytamy na stronie internetowej diecezji.
Ks. Artur Niemira, kanclerz Kurii informuje, że na
nagraniu z monitoringu widać postać mężczyzny. – Na razie nie wiadomo, czy był
przez kogoś inspirowany i jakie mogły być motywy jego działania. Trwa próba
zidentyfikowania tej osoby – wyjaśnia.
– Wiadomość o profanacji
przyjąłem z wielkim smutkiem – mówi ks. prał. Radosław Cyrułowski, proboszcz
parafii. – W ten sam sposób zareagowali księża wikariusze, siostry zakonne oraz
parafianie. Wspólnie zastanawiamy się nad poprawą bezpieczeństwa w naszej
świątyni. W takich chwilach przychodzą na myśl słowa, które stały się dewizą
bł. ks. Jerzego Popiełuszko: Nie daj się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem
zwyciężaj.
Sprawą zajmuje się policja. Dochodzenie, jak informuje
diecezja, ukierunkowane jest na obrazę uczuć religijnych oraz uszkodzenie
mienia. Jest też apel do wszystkich świadków tego zdarzenia o kontaktowanie się
z organami ścigania. 24 czerwca w uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela,
o godzinie 18.30, zostanie odprawiona msza święta wynagradzająca za akt
profanacji, na którą ks. proboszcz zaprasza parafian i wiernych. – Kościół św.
Maksymiliana w Koninie jest kościołem otwartym na wszystkich ludzi. Mogą w nim
znaleźć schronienie osoby strapione, nawracające się, pragnące wyciszenia,
modlitewnego kontaktu z Bogiem, a nawet szukające azylu przed ścigającym je
wyrokiem sumienia. Dlatego kościół pozostanie nadal otwarty, pomimo profanacji
świętych wizerunków, do której w nim doszło. Czciciele Najświętszego Sakramentu
mogą liczyć na otwartą kaplicę od porannej do wieczornej mszy św. oraz na życzliwy,
duszpasterski kontakt – zaznacza ks. Cyrułowski.
Diecezja przypomina, że to już kolejne tego typu
wydarzenie w konińskiej świątyni w ostatnim czasie. W grudniu 2018 roku i
czerwcu 2019 roku młody sprawca wybił szyby i uszkodził figurę św. Maksymiliana
– patrona parafii, a także zniszczył donice z kwiatami. Z kolei w niedzielę, 9
lutego 2020 roku, około godziny pierwszej w nocy doszło do aktu wandalizmu w
kościele św. Maksymiliana Kolbego w Koninie. Wybito szyby w oknach i drzwiach
prowadzących do kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu w tzw. dolnym
kościele.