W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 18.06-25.07.2025

Aktualności

Czy Konin chce iść na wojnę z sąsiadami? „Współpraca do tej pory była bardzo dobra”

2020-09-26 10:04:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora

– Jesteśmy samorządowcami Konina i musimy patrzeć na przyszłość miasta – mówi Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina, z którym rozmawiamy o planowanych zmianach granic z sąsiednimi gminami Kazimierz Biskupi i Kramsk.

Wiceprezydent Konina mówi, że Konin jest teraz w bardzo trudnym okresie transformacji gospodarczej. – Stwierdziliśmy, że głównym punktem rozwoju gospodarczego Konina jest wzmocnienie jego potencjału. Brakuje nam dzisiaj nowych terenów mieszkaniowych, zielonych – dodaje. – Nie możemy na przykład uruchomić nowych terenów inwestycyjnych w Janowie, a jest bardzo duże zainteresowanie terenami w północnej części miasta, ponieważ brakuje nam w studium planistycznym terenów zielonych. Przejęcie na przykład lasów w Kramsku otworzy nam nowe możliwości inwestycyjne w Koninie, co w tym okresie jest szczególnie istotne.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Do zofia
Te tereny zbudowali koninianie i gadka szmatka wójta ile to tam pieniędzy włożył jest śmieszna. Włożył nasze pieniądze z podatków i za nic nie musimy być wdzięczni. Przyłączenie posady do Konina to najlepszy pomysł jakie władze tego miasta zaprezentowały od 30 lat. Posada to naturalna sypialnia Konina. Brawo panowie!!!
klub posesji wiejskich
Przejęcie czyichś terenów dobre dla miasta?Ale czy dobre dla ich właścicieli? Ciekawe czy właściciele posesji z gmin wytypowanych do rabunku(tak tak to zwykły zabór czyjejś własności) mają na to ochotę skoro niedawno za własne pieniądze kupili działki i wybudowali domy i zakłady aby nie śmierdziało im z blaków.???
Katon
To jest bardzo dobry pomysł, mądry i widać, że przemyślany. Już teraz wjeżdżając do miasta trudno oddzielić Konin od Posady czy Woli Podłężnej. Kolejnym krokiem powinna być próba wchłonięcia za jakiś czas Kraśnicy i Brzeźna.
zofia
Do Sofia ,tak plany prezydentów są odważne gdy chodzi o tereny obce dla miasta. Zagłoba też w odpowiedzi na ofertę króla szwedzkiego pod Zamościem chciał mu ofiarować Inflanty. Weźcie się cwaniacy do roboty i gosPOdarujcie na swoim majątku bo kradzione nie tuczy.
MM
Bardzo dobry proinwestycyjny projekt który doprowadzi do rozwoju Konina i gmin sąsiednich . Posiadanie w granicach administracyjnych miasta atrakcyjnych terenów inwestycyjnych stymuluje zainteresowanie nie tylko inwestorów lokalnych ale i przyciąga także inwestorów zewnętrznych. Założenie przez włodarzy miasta okreslonego planu rozwoju regionu wokół Konina jest kierunkiem właściwym bo przecież chodzi o to aby w perspektywie miasto i gminy sąsiednie mogły się wspólnie rozwijać i aktywizować inwestycyjnie ( rozbudowa infrastruktury, zaplanowanie terenów rekreacji). Oczywiście należy przeprowadzić wszelkie konsultacje aby wyjaśniać ewentualne wątpliwości.