W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”

2020-03-01 21:08:26
Aleksandra Wysocka
Napisz do autora
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”

Złożeniem kwiatów pod pomnikiem Orła Białego przy kościele pw. św. Wojciecha w Koninie zakończyły się popołudniowe uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Wcześniej odprawiona została uroczysta msza, a także odbyło się spotkanie przy pomniku na ul. Błaszaka.

Koniński Klub Gazety Polskiej wraz z klubem radnych PiS-u Rady Miasta Konina zorganizowali popołudniowe uroczystości, by uczcić Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. – Nie wzięliśmy udziału w marszu ze względu na brak komunikacji. Stąd dwie uroczystości o różnych porach dnia – przyznała Krystyna Leśniewska, przewodnicząca Klubu Gazety Polskiej w Koninie. Najpierw wraz zaproszonymi gośćmi organizatorzy spotkali się przy pomniku poświęconym żołnierzom batalionu „Pociąg” Komendy Powiatowej Konspiracyjnego Wojska Polskiego w Koninie, jaki stoi przy ulicy Błaszaka. Poszczególne delegacje złożyły wiązanki i znicze, po czym zgromadzeni odmówili modlitwę i zaśpiewali „Bogurodzicę”. Wysłuchali też listu skierowanego do uczestników uroczystości od wojewody wielkopolskiego Łukasza Mikołajczyka, jaki odczytał Dawid Korzeniowski, doradca wojewody.

Potem wszyscy przejechali do kościoła pw. św. Wojciecha w Koninie-Morzysławiu, gdzie wzięli udział w uroczystym nabożeństwie. Uczestniczyli w nim także przedstawiciele władz samorządowych miasta i powiatu, służb mundurowych i poczty sztandarowe. – Pytam dzisiaj, po co tu jesteśmy. Myślę, żeby ocalić od zapomnienia i uczcić tych, dzięki którym my dziś możemy żyć w wolnej, suwerennej Polsce, by nie pozwolić wymazać z historii tych bohaterskich i niezłomnych, których w okresie powojennym uważano za bandytów i wyklętych. My żyjemy dzięki ich niezłomnej postawie umiłowania wolnej i niepodległej ojczyzny, a nade wszystko niezależnej od żadnego mocarstwa – mówił m.in. ks. Józef Wysocki, który odczytał także wspomnienia rotmistrza Witolda Pileckiego, skazanego na karę śmierci i zabitego 25 maja 1948 roku. Odczytał też fragment „Kwiatów polskich” Juliana Tuwima.

Pod koniec mszy Zofia Itman, organizatorka uroczystości w kościele, odczytała list od prezydenta Andrzeja Dudy, a Dawid Korzeniowski ponownie zaprezentował list wojewody Łukasza Mikołajczyka. Potem wszyscy przeszli pod pomnik Orła Białego, jaki znajduje się przy świątyni, aby i tam złożyć wiązanki kwiatów. Jednak zanim to zrobili, odśpiewali hymn Polski.

By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”
By ich ocalić do zapomnienia. Po południu znów uczczono „Żołnierzy Wyklętych”



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Żeby Polska była Polską.
Niektórzy dziennikarze PK bardzo, ale to bardzo nie lubią prawicowych obywateli. Widać zatrzymali się w czasach PRL u. Mam nadzieję, że prezydentem Polski zostanie Andrzej Duda i prawica będzie większością. Może w końcu Konin nie będzie czerwonym miastem. Pani Z. Itman podziwiam Panią i uwielbiam takich ludzi, którzy bezinteresownie, z sercem pokorą dają przykład PRAWDZIWEGO POLAKA.
Olo
Pan Szopa jak zwykle. Adidas odświętnie wypastowany pastą Kiwi...