Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Ekologiczny, przejrzysty i nowoczesny – to trzy filary, na których oparta będzie działalność Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koninie. Jej założenia przedstawiła podczas spotkania świąteczno-noworocznego w siedzibie spółki jej nowa prezes Magdalena Przybyła. A w tym roku tabor MZK wzbogaci się o 13 nowych autobusów – 6 hybrydowych i 7 elektrycznych. Ale prezydent Piotr Korytkowski zdradził, że miasto będzie też testowało autobus wodorowy. – To jest ten czas, gdzie łączą się przyszłość i teraźniejszość. Mam nadzieję, że będzie to bardzo widoczne właśnie w MZK – mówił prezydent Konina.
To było pierwsze takie spotkanie, w którym wzięło udział tak wielu pracowników MZK. Choć oczywiście nie wszyscy mogli, bo przecież kursują autobusami czy obsługują kasy biletowe. – Taka właśnie jest specyfika pracy w MZK – 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu – mówiła Magdalena Przybyła, od niedawna prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koninie. Wspomniała, że na to spotkanie wybrano miejsce nieprzypadkowe, bo właśnie siedzibę spółki przy ulicy Marii Dąbrowskiej, a nie restaurację czy dom biesiadny, gdzie pewnie byłoby więcej przestrzeni. – Chcieliśmy pokazać otwartość MZK na państwa sugestie, uwagi, propozycje – mówiła prezes. W spotkaniu wzięli też udział włodarze Konina i radni, wójtowie i burmistrzowie tych samorządów, dla których MZK świadczy usługi przewozowe, byli też urzędnicy, prezesi spółek miejskich, dyrektorzy jednostek organizacyjnych miasta, kontrahenci i partnerzy biznesowi. – Przed nami ponad 360 dni czystych kart, które wypełnimy swoją pracą, aktywnością – mówiła Magdalena Przybyła. – My pracownicy chcemy, żeby komunikacja miejska była przyjazna dla mieszkańców i pasażerów. Od początku mojego jeszcze krótkiego zarządzania MZK staram się wprowadzić nowy standard myślenia o transporcie zbiorowym, publicznym opartym na trzech filarach – ekologiczny, czyli stawiający na niskoemisyjny tabor autobusów, przejrzysty – czytelny i wspomagający mieszkańców oraz przyjezdnych w ich przemieszczaniu się oraz nowoczesny – wykorzystujący najnowsze technologie do monitowania i zarządzania taborem oraz komunikowania się z pasażerami.
W tym roku tabor MZK zasili 13 nowych autobusów – 6 hybrydowych i 7 elektrycznych. – Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości także wodorowych – dodała prezes Przybyła. Do tych słów odniósł się za chwilę prezydent Korytkowski. W ubiegłym tygodniu prowadzone były rozmowy z przedstawicielem firmy Solaris, aby sprowadzić do Konina właśnie autobus wodorowy. Na razie mają się zapoznać z jego funkcjonowaniem pracownicy MZK. Nie będzie więc kursował na określonej linii.
– Zawsze w spółkach mówię, że gospodarka komunalna to taka esencja samorządu terytorialnego. Jest to bardzo trudne zadanie, bo to dostarczanie podstawowych usług dla mieszkańców, ale to takie niewdzięczne usługi – mówił Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina. – Jeśli wszystko odbywa się dobrze, mieszkańcy są zadowoleni, generalnie jest o nas cicho. Jeśli pojawiają się problemy – brakuje pieniędzy, coś nie działa tak jak trzeba, wtedy jest o nas głośno. Życzę, w tym pozytywnym sensie, by było o nas ciszej w nowym roku. To znaczy, że będziemy dobrze te swoje funkcje wykonywać.
Spotkanie w MZK było także okazją do zwiedzenia zajezdni. Tam dowiedzieliśmy się między innymi, że inaczej będą teraz malowane autobusy w Koninie, pojawi się na nich także herb miasta (do tej pory tego nie było). Prezes MZK zdradziła nam też, że pojazdy komunikacji miejskiej będą też miały „własną stylizację wnętrza”. Mieliśmy też okazję zobaczyć wiceprezydenta Adamowa za kierownicą autobusu MZK. – Chyba pójdę na kierowcę? – żartował. A stojący obok prezydent Korytkowski dodał z uśmiechem: – W razie czego ja też idę na kierowcę.
