W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie

2019-06-03 18:52:40
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie

Na razie było nieoficjalnie, czyli w luźnej atmosferze, ale za kilka miesięcy ma być już oficjalnie. Tak przedstawiciele brytyjskiej firmy Johnson Matthey (JM) mówili w ratuszu o pierwszym spotkaniu z mieszkańcami poświęconym planowanej budowie w naszym mieście fabryki eLNO, czyli nowej substancji do akumulatorów o wielkiej gęstości energii. – Dzięki niej pojazdy elektryczne zwiększą swój zasięg i szybkość ładowania oraz staną się jeszcze bardziej bezpieczne – mówił Dan Baker, dyrektor finansowy JM.

Gości w ratuszu powitał wiceprezydent Witold Nowak. Jak zapowiedział, formuła spotkania będzie niezwykle luźna i przyjazna, a taką właśnie zapowiedział inwestor. Zastępca prezydenta widząc, że przedstawiciele JM są bez krawatów, sam go zdjął. To samo chwilę później zrobił prezydent Piotr Korytkowski, który na spotkanie z inwestorem przyjechał do sali ratuszowej prosto z sesji sejmiku wielkopolskiego, odbywającej się w konińskiej PWSZ.

Na spotkanie z inwestorem przyszło kilkudziesięciu mieszkańców. Przedstawiciele firmy powiedzieli, że są zadowoleni z takiego zainteresowania tą inwestycją. To dzisiejsze spotkanie nazwali nieoficjalnym. – Prowadzimy postępowanie administracyjne i za kilka miesięcy zaprosimy państwa na spotkanie oficjalne – mówił Dan Baker. Jak zapowiedział, na razie chcą przedstawić mieszkańcom podstawowe informacje na temat tego projektu oraz odpowiedzieć na pytania. – Podkreślam, że dzisiaj nie będziemy zagłębiać się w szczegóły – dodał dyrektor finansowy. Nie było publicznego zadawania pytań, tylko można było porozmawiać z przedstawicielami firmy twarzą w twarz.

Fabryka ma powstać na terenie dawnych zakładów elektrolizy Impexmetal. JM zawarł umowę na zakup 43-hektarowej działki. Będzie tutaj produkowana nowa substancja eLNO, służąca do budowy akumulatorów o wielkiej gęstości, stosowanych w pojazdach elektrycznych. – Fabryka będzie miała potencjał produkcyjny w wysokości 100.000 ton rocznie – wyjaśniał Dan Baker. Zdolności produkcyjne na poziomie 10.000 tysięcy ton planowane są jeszcze w tym roku, natomiast produkcja komercyjna ma rozpocząć się na przełomie 2021/2022 i osiągnąć status platformy dostawczej w 2022/2023.– Fabryka będzie bezpieczna, przyjazna dla środowiska i da zatrudnienie. Obecnie jesteśmy na etapie procedury administracyjnej. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli więcej opowiedzieć na temat naszych planów i zapowiedzieć rekrutację – mówił Dan Baker. Firma ma zatrudnić około 200 osób.

W rozmowie z nami dyrektor finansowy wyjaśniał, że w tej chwili trwają procedury środowiskowe. – Gdzie wszystkie kwestie dotyczące potencjalnego wpływu i tego, w jaki sposób firma będzie zapewniała bezpieczeństwo, są oceniane przez specjalistów. I bez wydania tego dokumentu inwestycja nie będzie mogła ruszyć – mówił nam Dan Baker. – Z drugiej strony firma Johnson Matthey ma 200 lat doświadczenia, które zdobywa, i które cały czas wdraża. I można powiedzieć, że wiele procedur wykorzystywanych w przedsiębiorstwach na całym świecie swój początek wzięło z tych stosowanych w firmach JM.

Czy w wyniku produkcji eLNO będzie wytwarzany jakiś materiał uboczny, który trafi na przykład do miejskiej sieci kanalizacyjnej?Jesteśmy na samym początku tej procedury – mówił Dan Baker. Podczas kolejnych spotkań przedstawiciele firmy będą opowiadać o technologii. – To dzisiejsze spotkanie ma ogólnie opowiedzieć o tym, że taka inwestycja najprawdopodobniej powstanie, o ile wszystkie procedury zostaną zawarte, i że będzie to procedura bezpieczna dla środowiska – mówił dyrektor finansowy. – I o to mają zadbać zarówno inwestor, jak i przede wszystkim służby miejskie, które powołane są do utrzymywania i kontrolowania tego typu instalacji. Więcej informacji dotyczących technologii podamy później. Teraz jeszcze nie jest na to czas.

Kolejne spotkanie, już formalne, ma być zorganizowane do końca tego roku.

Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie
Brytyjczycy o nowej fabryce w Koninie



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Mieszkaniec antek
Zielona dolina energii. Tak miało być. Boję się że tylko zakończy się na samym haśle. Krukowski w wielkiej euforii. Cieszy się. Bezkrytycznie sukces Nowickiego przypisuje sobie. Nieważne czy będzie to bezpieczne czy nie. Ważne że będzie i będzie to mój sukces. Chcieliście inwestorów to już macie.
mieszkaniec
ale jaja rozejdzie się po kosciach i tyle
Miś Uszatek
Żeby z decyzjami środowiskowymi i administracyjnymi nie było tak jak z odkrywką Ościsłowo - czwarty rok i nic!
A miało być ekologicznie
Baterie litowe są używane np.w czipach,to jest składnik który powoduje raka, ostrożnie więc z tą euforią o nowym zakładzie pracy
TSP
Do Maliniak - TSP są w Koninie cały czas. Lokalizacja w tym przypadku jest z dala od jakichkolwiek zabudowań mieszkalnych. Czy masz pojęcie jakie to straty dla firmy, gdyby przydarzyło by im się naruszenie wcześniej uzyskanej DŚ? To firma notowana na giełdzie. To nie czasy dawno i słusznie minione, gdzie pozwalano na takie działania.