Także w konińskim magistracie przedstawiciele Wiosny złożyli wniosek do prezydenta dotyczący ujawnienia wysokości wynagrodzeń urzędników, w tym szefów wydziałów. Pismo w tej sprawie odebrał Rafał Duchniewski, kierownik biura prezydenta. – Ustosunkujemy się do tego – powiedział. – Prosiłbym jeszcze tylko, abyście jako nowa partia wystrzegali się populizmu i nie stresowali szeregowych urzędników.
Jak wyjaśniała Ewa Jeżak, koordynatorka regionalna Wiosny Roberta Biedronia, nie chodzi o konkretne nazwiska osób i to, ile zarabiają. – To na pewno pomoże nowemu prezydentowi rozeznać się w sytuacji, czy na przykład kolega i koleżanka w ramach jednego wydziału, o takim samym wykształceniu, takich samych kwalifikacjach i stażu pracy, dostaje takie samo wynagrodzenie – mówiła Ewa Jeżak. Wniosek, będący częścią ogólnopolskiej akcji partii Roberta Biedronia pod hasłem „Wiosenne porządki”, dotyczy również dostępu do informacji publicznej związanej z wyborem urzędników w ramach konkursów. – Powodem jest sytuacja w Narodowym Banku Polskim, gdzie osoba, która jest z wykształcenia nauczycielką języka rosyjskiego zarabia bajońskie sumy, a jej koleżanka, która jest nauczycielką, z takim samym wykształceniem, zarabia dużo mniejsze pieniądze – wyjaśniała Ewa Jeżak.
Wnioski Wiosny w sprawie zarobków urzędników trafiają nie tylko do konińskiego magistratu, ale również urzędów w innych okolicznych gminach. Ten, skierowany do Piotra Korytkowskiego, odebrał Rafał Duchniewski, kierownik biura prezydenta. – Ustosunkujemy się do tego. Tylko chciałem powiedzieć, że część tych informacji jest objęta jako dobro prywatne i nie może zostać udostępniona – mówił. – Prosiłbym jeszcze tylko, abyście jako nowa partia wystrzegali się populizmu i nie stresowali szeregowych urzędników, którzy nie mają imponujących zarobków.
Ewa Jeżak liczy, że Piotr Korytkowski udostępni Wiośnie te dane. – Dlatego, że wprowadza nową jakość. Mam nadzieję, że będzie się wzorował na prezydenturze Roberta Biedronia. W Słupsku takie informacje są na stronie internetowej. Dzięki temu tam nie ma niesnasek w urzędach i spółkach miejskich podległych prezydentowi – dodała koordynatorka regionalna Wiosny.