Zakończenia rewitalizacji parku miejskiego w Turku nie widać. Miał być oddany do końca maja, ale wykonawca się nie wyrobił. Przedłużono mu termin o trzy miesiące. Minął sierpień i znów klapa. Władze wykonawcze Turku ponownie przedłużyły termin oddania inwestycji o kolejny kwartał.
Rewitalizacja parku miejskiego w Turku miała zakończyć się do 1 czerwca 2022 roku, ale wykonawca Ośrodek Certyfikacji i Nadzoru Sp. z o.o. z Rzeszowa nie wywiązał się z umowy. Firma zwróciła się z prośbą o przedłużenie terminu zakończenia prac do końca sierpnia tego roku. Włodarze miasta doszli do wniosku, że przedłużenie terminu będzie korzystniejsze niż zerwanie umowy, czy pójście z firmą w spór sądowy. Burmistrz Turku wystąpił o zgodę do Marszałka Województwa Wielkopolskiego, a ten się zgodził.
Niestety, choć minęły już dwa lata, firma nadal nie wywiązuje się z umowy. Ponownie po przeanalizowaniu różnych możliwości, podjęto decyzję o przedłużeniu jej terminu zakończenia prac o kolejne trzy miesiące. Burmistrz Romuald Antosik tak to komentuje: ─ Jest to sytuacja, z którą spotykamy się po raz pierwszy. Jest ona spowodowana czynnikami o charakterze zewnętrznym, na które nie mieliśmy wpływu, a których konsekwencje niestety ponosimy.
Turkowianie narzekają na przedłużające się prace w parku. Burmistrz nie ma sobie nic do zarzucenia. Za to krytykom zarzuca, że wykorzystują tę sytuację do celów politycznych. Jego zdaniem: „... potrzeba determinacji, której nam nie brakuje, ale również wsparcia i wyrozumiałości ze strony Państwa, gdyż tylko to może przynieść oczekiwany efekt, i przyczynić się do budowania pozytywnego wizerunku miasta jako wspólnoty. Wspólnoty, która ma swoje oczekiwania, ale jednocześnie rozumie, że problemy mogą się pojawić i wspiera wszystko to, co może służyć obecnym i przyszłym pokoleniom turkowian”.
(art)
Zdjęcie: Miasto Turek Official