Pięć zarzutów uszkodzenia mienia usłyszał 23-letni mężczyzna, który uderzał kijem i kopał samochody zaparkowane przy ul. Sportowej w Turku. Wandala ujęli świadkowie, którzy trzymali mężczyznę do przyjazdu policjantów. Przestępstwo, którego się dopuścił zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartek, 15 sierpnia w godzinach wieczornych dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Turku przyjął zgłoszenie o osobie, która na ul. Sportowej w Turku niszczy samochody. Mężczyzna uderzał w auta kijem i kopał. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy. Wandal został jednak ujęty przez świadków. Sprawca to 23-letni mieszkaniec gminy Władysławów. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia dwie osoby zgłosiły uszkodzenie swoich samochodów. W ciągu następnych dni policjanci wydziału kryminalnego docierali do kolejnych pokrzywdzonych. Funkcjonariusze ustalili, że 23-latek uszkodził w sumie pięć samochodów i spowodował szkody na kwotę 4500 zł. Pozwoliło to przedstawić mu pięć zarzutów o dokonanie uszkodzeń samochodów z art. 288§1 kodeksu karnego. W trakcie przesłuchania przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów.
Jak oceniają policjanci, dzięki odważnej postawie mieszkańców, wandal nie uszkodzili więcej pojazdów, a za swój czyn zostanie ukarany.