Kolscy urzędnicy uspokajają mieszkańców, że nowe maszyny nie oznaczają ani „kolejnych” czy wyższych opłat dla mieszkańców i gości, ani poszerzenia obszaru płatnej strefy parkowania, a ich montaż przyczyni się jedynie do zwiększenia wygody użytkowania. Dwa z nich (obok „APISU” i „GALI”) zastąpiły stare parkomaty, stwarzające problemy techniczne. Trzeci natomiast – przy kolskim serduszku (ul. Prusa, obok Urzędu Skarbowego) faktycznie jest nowy i będzie obsługiwał dwa parkingi przy „skarbówce”. Wcześniej tam również pobierana była opłata, tylko kierowcy musieli dalej iść do urządzenia. – Zasady funkcjonowania strefy i cennik pozostają takie same, nie planujemy w tej kwestii żadnych zmian, staramy się tylko poprawić państwu jakość organizacji Strefy Płatnego Parkowania – powiedział burmistrz miasta Krzysztof Witkowski.
MF
Zdj. FB/Miasto Koło