Dzień przed Wigilią w Słupcy pijany kierowca stworzył realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu doprowadzając – zderzył się z innym autem, a gdy uciekał stracił panowanie nad swoim samochodem i wywrócił go na dach. Policjanci apelują o przestrzeganie zasad ruchu drogowego i zachowanie bezpieczeństwa! – Na drodze nigdy nie jesteś sam, więc to jak prowadzisz nie jest tylko twoją sprawą – podkreślają.
23 grudnia około godz. 19.55 w Słupcy, kierujący fordem galaxy, jadąc ul. Orzeszkowej, nie ustąpił pierwszeństwa wyjeżdżającemu z al. Tysiąclecia peugeotowi i doprowadził do zderzenia. Nie zatrzymał się jednak. Krótko po tym wydarzeniu, po godz. 20.00 na al. Tysiąclecia, w okolicach pumptracku, ten sam kierowca stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze i dachował. Policjanci wezwani na miejsce ustalili, że kierowca był pijany – badanie alkotestem wykazało ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy nieodpowiedzialnego kierowcy, a po ustaleniu dokładnych okoliczności zdarzeń, śledczy przedstawią mu odpowiednie zarzuty. O jego losie 20-letniego mieszkańca Słupcy zdecyduje sąd.