Jak się dowiadujemy, zniszczeniu ulega także mała architektura: ławki, kosze na śmieci, leżaki. – Przypominamy, że w mieście jest sporo kamer i szybko można ustalić osoby, które niszczą wspólne mienie i kradną rośliny. Apelujemy o zwrócenie uwagi na naganne przypadki niszczenia przestrzeni publicznej i naszego wspólnego dobra – czytamy na facebookowej stronie gminy Kleczew. Dziękujemy wszystkim, którzy informują nas o takich incydentach.
Przypominając, że wspólne, nie znaczy niczyje. – Kradniesz i niszczysz? Powodujesz dodatkowy koszt w budżecie gminy – czytamy.