Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
W związku z informacjami dotyczącymi planów wycięcia drzewa, magistrat informuje o aktualnym jego stanie i o opiniach specjalistów, które są podstawą działań podejmowanych przez urzędników. W sierpniu 2017 roku została opracowana przez dr. inż. Marcina Kolańskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opinia dendrologiczna oceniająca jesion wyniosły pod kątem ustanowienia go pomnikiem przyrody. Z opinii wynikało, że wymaga wielu zabiegów pielęgnacyjnych, dalszych pogłębionych badań, uzgodnień z właścicielem sąsiedniej działki oraz ingerencji w nawierzchnię ulicy. – Dopiero po doprowadzeniu drzewa do stabilności, co wymagało wielu kosztownych zabiegów, można było rozważać ustanowienie jesionu pomnikiem przyrody. Drzewo już w tamtym stanie stwarzało realne zagrożenie dla ludzi i mienia. Zgodnie z zaleceniami wykonano następujące prace zabezpieczające: usunięcie grubego i drobnego posuszu, założenie specjalistycznych wiązań zapobiegających niekontrolowanemu rozłamaniu, ze względu na silne wypróchnienie w miejscu rozwidleń konarów, obwodową redukcję korony (pędy o grubości 3-5 cm) w celu pobudzenia wzrostu w niższych częściach konarów – wyjaśnia magistrat.
13 września 2019 roku doszło do pożaru drzewa, który bardzo negatywnie
wpłynął na jego kondycję zdrowotną. W grudniu 2019 r. wykonana została kolejna
ekspertyza dendrologiczna badająca statykę jesionu wyniosłego, która wykonana
została zintegrowaną, bezinwazyjną metodą tensometryczną Elasto-Inklino przez
prof. dr. hab. inż. Marka Siewniaka. Z ekspertyzy wynikało, że pękający pień
wschodni grozi załamaniem, czas bezpiecznego trwania drzewa jest trudny do
określenia, a jego stan statyczny będzie się pogarszał. Stan drzewa wymagał
wykonania kolejnych zabiegów, tj.: poprawy warunków siedliskowych, redukcji
korony i dodatkowego jej zabezpieczenia, założenia dodatkowych wiązań
dynamicznych oraz stałej kontroli. Zgodnie z zaleceniami zawartymi w
ekspertyzie dendrologicznej wykonano następujące prace:
1) w 2020 r. poprawiono warunki siedliskowe przez uformowanie misy drzewa,
poprzez zdjęcie kostki kamiennej, wymianę ziemi w obrębie misy, zastosowanie
geokraty w celu wzmocnienia podłoża , wypełnienie misy grubym żwirem oraz
zabezpieczenie korony poprzez założenie wiązań dynamicznych,
2) w 2022 r. usunięcie posuszu w koronie drzewa,
3) w 2023 r. owinięcie pnia i konarów drzewa siatką w celu ograniczenia
populacji szkodliwego kornika jesionowca pstrego (Leperisinus fraxini).
W związku z widocznym pogarszającym się stanem zdrowotnym drzewa 16 kwietnia
2025 r. dokonane zostały jego oględziny przez specjalistę ds. dendrologii,
inspektora nadzoru prac w drzewostanie dr. inż. Tomasza Malińskiego. W ich
wyniku ustalono, że:
1) drzewo na wysokości ok. 3 m rozwidla się na dwa przewodniki, przewodnik od
strony ul. Wodnej pęknięty jest na całej długości aż do nasady, w zasadzie żywe
jest tylko jedno odgałęzienie, odgałęzienia powiązane kobrami są już w
większości martwe i nie spełniają swojej roli,
2) cały ciężar drzewa skupiony jest w części zachodniej na jednym przewodniku nad ul. Śliską i prywatną posesją,
3) korona jest jednostronna, połowa nasady drzewa od strony wschodniej jest martwa z odpadającą korowiną oraz oderwana od podłoża,
3) drzewo u nasady ma owocniki grzybów patogennych (szczególnie od strony ul. Śliskiej),
4) drzewo w 50% jest już oderwane od podłoża i systemu korzeniowego, dół jest całkowicie wypróchniały,
5) z każdym dniem wegetacji drzewa (wzrost masy liściowej, obciążenie
deszczem) będzie wzrastało niebezpieczeństwo przewrócenia się drzewa.
W ocenie dr. inż. Tomasza Malińskiego drzewo jest bardzo niebezpieczne,
stwarza realne zagrożenie dla osób przebywających w zasięgu korony i zaleca się
jak najszybsze jego usunięcie, a do tego czasu zabezpieczenie ul. Śliskiej
przed ruchem pieszym i samochodowym. – Mając na uwadze powyższą opinię dr. inż.
Tomasza Malińskiego, Zarząd Dróg Miejskich, który zajmuje się pielęgnacją i
utrzymaniem jesionu, zdecydował się na wystąpienie z wnioskiem do Wojewódzkiego
Konserwatora Ochrony Zabytków o wydanie zezwolenia na usunięcie drzewa. Na
chwilę obecną trwa postępowanie administracyjne i nie ma jeszcze decyzji w tej
sprawie – informuje magistrat.
mar
