W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Krzymów

Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”

2024-05-25 12:08:39

W kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie została odprawiona msza pogrzebowa Jana A.P. Kaczmarka, kompozytora pochodzącego z Konina. Jego ciało złożono w grobie w Alei Zasłużonych Cmentarza Rakowickiego. Gdy delegacje składały wiązanki, w tle wybrzmiały kompozycje artysty, w tym nagrodzona Oscarem muzyka do filmu „Marzyciel”.

List od prezydenta Dudy

Pogrzeb miał charakter państwowy. Podczas uroczystości w kościele został odczytany list prezydenta RP, który z wielkim smutkiem przyjął wiadomość o śmierci Jana A.P. Kaczmarka. – Wszyscy wiedzieliśmy, że od lat zmaga się z ciężką, nieuleczalną chorobą. Podziwialiśmy jego heroizm i nieustępliwość w tej walce. Niestety, nastał czas pożegnania. Oddajemy mu cześć jako wspaniałemu artyście, który zdobył międzynarodową sławę, jednemu z najwybitniejszych kompozytorów polskich współczesnej doby – napisał Andrzej Duda, który w imieniu Rzeczypospolitej dziękował mistrzowi za jego poruszającą muzykę, docierającą do milionów serc. List odczytał doradca prezydenta Piotr Serafin. – Do legendy przeszła historia jego młodzieńczego debiutu: czerpiąc inspirację z rodzinnych tradycji, stworzył muzykę do szkolnych przedstawień i hymnu swojego liceum w Koninie. Potem przyszły wielkie sukcesy odniesione we współpracy z Teatrem Laboratorium Jerzego Grotowskiego, Teatrem Ósmego Dnia i Teatrem Polskim w Poznaniu. Gdy wyruszył w świat, mistrz podbił talentem Amerykę i zyskał uznanie publiczności z wielu innych krajów. Zilustrował muzycznie liczne przedstawienia teatralne i ponad 70 filmów polskich i zagranicznych. Miał doskonałe wyczucie kina – wybitne obrazy dzięki jego partyturom stawały się jeszcze wybitniejsze. Przy tak świetnej międzynarodowej karierze, z mnóstwem wyzwań pochłaniających czas i uwagę, nigdy nie zapominał o Polsce. Zawdzięczamy mu wiele pięknych utworów skomponowanych dla uczczenia ważnych wydarzeń z naszej narodowej historii.

Wystąpienie minister kultury

Został również odczytany list od marszałek Senatu RP Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. W ostatnim pożegnaniu zdobywcy Oscara uczestniczyła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska. Jak podkreślała, śmierć Jana A.P. Kaczmarka to dotkliwa strata dla polskiej kultury, ale pozostawiony przez niego dorobek będzie z nami do końca. – Jan A.P. Kaczmarek był artystą o niespotykanej kulturze osobistej, rozległej wiedzy i bogatym doświadczeniu, którymi szczodrze się z nami się dzielił, z nami – ze społeczeństwem. Nosząc w sobie głód odkrywania dobrego i dotykania niemożliwego był propagatorem aktywnego, świadomego życia, dla którego twórczość była istotną wartością. Jego muzyka pełna emocji i głębi towarzyszyła nam w wielu ważnych chwilach. Dzięki niej mogliśmy przeżywać artystyczne podróże, odnajdywać inspiracje i doświadczać wzruszeń – mówiła minister kultury.

„Zapamiętam cię, jako bezkompromisowego idealistę"

Przed rozpoczęciem mszy pogrzebowej, której przewodniczył ks. prof. Jan Machniak, wybrzmiał utwór „Nella fantasia” z filmu „Misja”, który – jak mówiła wdowa po kompozytorze Aleksandra Twardowska-Kaczmarek – słuchali wspólnie przy śniadaniu. Kompozycję wykonała Sinfonietta Cracovia. W imieniu środowisk twórczych mówił Robert Piaskowski, dyrektor Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie oraz dyrektor Narodowego Centrum Kultury. – Drodzy przyjaciele Janka, chciałbym prosić, żebyście pomiędzy moimi słowami znaleźli szczeliny, które możecie wypełnić swoimi wspomnieniami. Ja zapamiętam cię, jako bezkompromisowego idealistę. Od pierwszego spotkania miałem poczucie, że spotykam człowieka pewnego swoich wizji, muzycznych i pozamuzycznych – mówił Robert Piaskowski, który został poproszony przez żonę, by swoje przemówienie wygłosił ponownie na cmentarzu. – Wszyscy wiemy, z jaką heroiczną walką zmierzyła się rodzina Janka. Patrzyliśmy z bezsilnością, ale i podziwem skąd rodzina, Aleksandra, biorą tyle sił, żeby walczyć. Skąd tyle sił bierze Jan, aby walczyć.


– Miałam ogromne szczęście i dzisiaj to jest jedyne uczucie, które mnie trzyma oprócz miłości – mówiła żona

– Jan obserwował wszystkich nas bardzo uważnie i z tej uważności tworzył swoje nuty. Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach. Ja też go kochałam za to, co wniósł w moje życie, dał mi miłość spełnioną, syna. To są takie najpotężniejsze dary – mówiła Aleksandra Twardowska-Kaczmarek podczas uroczystości na Cmentarzu Rakowickim. – Ja miałam ogromne szczęście i dzisiaj to jest jedyne uczucie, które mnie trzyma oprócz miłości. To taka potężna wdzięczność za to, że mieliśmy czas, taki swój, jedyny dla siebie, nawet ten ostatni rok potężnej walki, która się w człowieczym życiu nie mieści. Ale taki rok był nam dany!

Tutaj też przemawiali przyjaciele kompozytora. Żona podziękowała im, jak i tym wszystkim, którzy pomagali w walce o życie kompozytora. – To nie jest tylko moja zasługa, bo bez was, moich przyjaciół, bliskich, znajomych, ludzi, którzy wtedy kiedy upadałam, nie dawałam rady, podawali mi ręce i jak sytuacje były ekstremalnie beznadziejne, jakoś sobie dawaliśmy radę – mówiła żona.

Podczas uroczystości pogrzebowych Honorowego Obywatela Konina Miasto Konin reprezentowali Zenona Sroczyńska, kierownik Wydziału Kultury, Sportu i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Koninie, a także Robert Glapa, p.o. dyrektor Konińskiego Domu Kultury.

Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”
Ostatnie pożegnanie Jana A.P. Kaczmarka. „Opowiadał najpiękniej muzycznie o naszych charakterach, uczuciach, emocjach”

Śledź nas na