W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 18.06-25.07.2025

Krzymów

Nieznany kierowca ściął znak na wysepce. „Może ktoś zauważy, że to nie są żarty”

2023-08-08 09:23:00
Nieznany kierowca ściął znak na wysepce. „Może ktoś zauważy, że to nie są żarty”

Wczoraj po południu nieznany kierowca ściął znak na wysepce przy przejściu dla pieszych w Paprotni, w gminie Krzymów. Trzeba dodać, że w tym miejscu na drodze krajowej 92 jest wyjątkowo niebezpiecznie.

Mieszkańcy walczą o sygnalizację

– Paprotnia. Około godz. 15.00 nieznany kierowca rozwalił wysepkę na przejściu dla pieszych. DK-92. Prośba dla pieszych i kierowców o uwagę w tym miejscu – informował i apelował w mediach społecznościowych mieszkaniec Paprotni. Przypomnijmy, że skrzyżowanie drogi krajowej z powiatową jest bardzo niebezpieczne i od kilku lat mieszkańcy walczą o zainstalowanie na nim sygnalizacji świetlnej. Tamtędy do szkoły chodzą ich dzieci, a i dorośli często pokonują tę drogę, ponieważ robią zakupy w miejscowym sklepie. Jak mówią, nieraz zdarzało im się uciekać z pasów przed pędzącym z góry TIR-em.

Mimo wielokrotnych interwencji i pism do zarządcy drogi krajowej, odpowiedź jest jedna: brak środków na taką inwestycję. Mieszkańcy chcieli, by przed skrzyżowaniem postawić fotoradar. To się też nie udało.

To skrzyżowanie budzi emocje

Po wpisie mieszkańca Paprotni o zniszczonej wysepce posypały się komentarze. Niektóre nie do zacytowania z powodu… emocji. – Takie rzeczy tylko w Paprotni. Po co były zbierane podpisy na temat skrzyżowania, żeby coś z tym zrobili i żeby było bezpieczniej a oni mają to głęboko w… Trzeba tragedii może wtedy ktoś, coś... chociaż wątpię. Tyle pism, próśb i nic. Ktoś będzie kiedyś płakał. Tyle razy widziałem, jak dzieciaki stoją na tej wysepce.... Bo lepiej wymalować progi zwalniające nie wiadomo dlaczego i teraz je usuwać niż zainwestować w bezpieczeństwo na skrzyżowaniu. Trzeba się zmówić z mieszkańcami zablokować kilka razy drogę. Może wtedy ktoś zauważy, że to nie są żarty… Tam powinny być światła. W Kawnicach stoi fotoradar, wszyscy zwalniają. Niektórzy do 30 na godzinę. I pomyśleć, że nasze dzieciaki tam przechodzą... Światła powinny być u nas, a nie kilka km dalej!

zdj. Facebook

Milena Fabisiak

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Xyz
Tylko fotoradar może poprawić sytuację, każdy kto widzi tabliczkę fotoradar zwalnia, bo tutaj nie ma zmiłuj. Płaczesz i płacisz, a i punkty masz w pakiecie. Światła nie rozwiążą problemu nadmiernej predkości.
Sarenka
To PISIORY zablokowali komentarze w PK.Są dla nich niewygodne.
byłykacyk
Coś im się PO-pierdoliło,że udostępnili możliwość komentowania? Moim zadaniem każdy artykuł bez wyjątku powinien mieć taką możliwość.
Taka prawda
A miejscowy posełczyna ino na wyżerkę tam przyjeżdza