– Nie udało się nam zdobyć środków na pomnik, który chcieliśmy mieć w naszej gminie. Dlatego prosiłbym, żeby pomyśleć, by jednak jakiś obelisk postawić. To miejsce bardzo by się nam przydało, gdzie moglibyśmy się spotkać z okazji różnych uroczystości – mówił podczas sesji Rady Gminy Krzymów radny Jan Czaja.
I wskazał jak to zrobić, by nie nadwyrężyć budżetu gminy. – Jest przecież na terenie gminy Krzymów piękny, duży kamień. Wystarczy go w odpowiednim miejscu postawić, zamontować tablicę, by oddać hołd walczącym o naszą wolność. To nie będzie jakiś duży koszt. Może trzeba by było zawiązać społeczny komitet budowy pomnika? Ja jestem pierwszy, który się do niego zapisze. Jeśli się poprosi radnych, to na pewno pomogą. Przy odrobinie szczerych chęci nie widzę problemu. Proszę, żeby to jednak zrealizować – wnioskował.
Radnemu odpowiedziała Danuta Mazur, wójt Krzymowa. – Jestem również tego zdania, że nie mamy takiego miejsca. Jest jedno koło domu Jana Czai, tam stoi kamień postawiony, indywidualny, ale bardzo ważny. Na ten czas ta lokalizacja niedaleko stadionu byłaby dobra, by to zrobić – stwierdziła. Zapewniła, że kierownictwo urzędu o sprawie pomyśli.