Już za kilka dni ma być gotowy, długi na prawie kilometr, chodnik w Mikorzynie. Kosztował prawie milion 300 tysięcy złotych.
Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Prace rozpoczęły się pod koniec sierpnia, a mają zakończyć się w najbliższym tygodniu.
Dwa lata temu w Mikorzynie powstał już pokaźny odcinek chodnika, osłonięty barierkami. Teraz budowany jest długi na prawie kilometr – na odcinku od ośrodka „Wityng” w stronę Konina. Prace są już bardzo zaawansowane. – Chodnika z godziny na godzinę przybywa. Bardzo się cieszymy z tej inwestycji – mówi Mariusz Zaborowski, burmistrz Ślesina. Tym bardziej, że sfinansowała ją GDDKiA, która w przyszłym roku wykona dodatkowo w Mikorzynie lewoskręt (na trasie od ośrodka „Wityng” do zakrętu od strony Konina). – Na pewno będzie dużo bezpiecznej – dodaje burmistrz Ślesina.