Radni gminy Kleczew przeznaczyli 100 tysięcy złotych na remont pomieszczeń w świetlicy wiejskiej w Budzisławiu Kościelnym, w których mieliby stacjonować ratownicy medyczni. Przygotowywany dla nich lokal zajmowali dotąd strażacy. W przyszłości druhowie mają przenieść się do pomieszczeń, w których czasowo mieszka teraz rodzina z terenu gminy.
Burmistrz mówił o
remoncie podczas sesji. – Podjęto działania mające na celu stacjonowanie
Zespołu Ratownictwa Medycznego w postaci karetki pogotowia wraz z obsługą.
Wypracowano koncepcję adaptacji części pomieszczeń w budynku świetlicy
wiejskiej. Zależy mi bardzo na tej karetce, więc w tej chwili wykwaterowujemy
strażaków ze świetlicy, zabieramy im pomieszczenia. Mamy tutaj pewną trudność
polegającą na tym, że nasi lokatorzy, którzy dostali to mieszkanie bardzo się
zadomowili w tym miejscu i ani myślą go opuszczać. Nie ukrywam, że nie lubię,
jak ktoś sobie z nas żarty robi i opinię w przestrzeń publiczną puszcza, że „jesteśmy
nietykalni, nie do ruszenia”. Będziemy podejmować kroki mające na celu
wykwaterowanie tych mieszkańców z naszego lokalu i w tym miejscu będą znajdować
się strażacy, bo nie może być teraz tak, że oni teraz zupełnie bez żadnych
pomieszczeń zostaną – stwierdził.
Jeden z radnych pytał, co zrobić z osobami, które zajmują pomieszczenia przy świetlicy? Czy trzeba im będzie zapewnić lokal zastępczy, socjalny? – Nie chciałbym przed kamerami ujawniać tego, co zamierzamy robić. Będziemy podejmować działania. Obiecałem sobie zanim rozpocząłem pracę na stanowisku burmistrza, że będę skuteczny we wszystkich działaniach. Chciałbym być skuteczny w tym, aby karetka w Budzisławiu Kościelnym była. I na pewno nie pozwolę na to, żeby nasi strażacy nie mieli miejsca, gdzie mogą odbyć naradę, spotkać się czy wykąpać po akcji. To jest niedopuszczalne. Mamy lokatorów, którzy mają potężne zaległości, którzy mieszkają tam bez tytułu prawnego. Myślę, że najwyższa pora, żeby zastanowili się, w którym miejscu się znajdują i co się może wkrótce wydarzyć. By po prostu wzięli też odpowiedzialność za swoje własne życie. Nie może być tak, że ktoś przez całe życie będzie bazował na gminnym lokalu, w którym mieszka bezprawnie – wyjaśniał Mariusz Musiałowski.
Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku wojewoda wielkopolski zgodził się, by na terenie Budzisławia Kościelnego utworzona została 91. podstacja pogotowia ratunkowego. Jednak Ministerstwo Zdrowia podważyło zasadność utworzenia podstacji wskazując, że karetki dojeżdżają tam w czasie ciągu 20 minut, czyli w czasie określonym w ustawie. Jak jednak mówiono, karetka na dojechanie w to miejsce potrzebuje około 40 minut. Burmistrz rozmawiał na temat utworzenia podstacji z posłami z naszego okręgu, którzy – jak mówi – popierają ten pomysł.
Jak podkreśla Mariusz Musiałowski, o utworzenie podstacji pogotowia ratunkowego w Budzisławiu Kościelnym będzie się ubiegał.