Przez godzinę Kleczew miał nowego burmistrza. Krzysztof Matuszak z Jabłonki wylicytował możliwość urzędowania na najwyższym stanowisku w gminie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Licytacja odbyła się w trakcie imprezy w Jabłonce. Taki pomysł zgłosili organizatorzy, włodarz na niego przystał. Krzysztof Matuszak stoczył zaciętą walkę o fotel burmistrza z kolegą. Wygrał i wrzucił do puszki 400 zł. Jak mówi teraz, był ciekaw sprawowania tej funkcji, a już w najbliższym czasie planuje wystartować w wyborach sołeckich w Jabłonce, gdzie chciałby zostać sołtysem. – Cieszę się, że pieniądze trafiły na szlachetny cel. Można pomóc dzieciakom i przy okazji dobrze się bawić. Niewielkim nakładem pracy wsparliśmy akcję Jurka Owsiaka – podsumował burmistrz Mariusz Musiałowski, który zapoznał swojego tymczasowego następcę z obowiązkami szefa gminy i specyfiką pracy urzędu. Taka akcja odbyła się po raz pierwszy, ale już wiadomo, że podczas kolejnego finału WOŚP burmistrz Kleczewa znów odda swój fotel pod młotek.