47-letni mężczyzna został znaleziony martwy na jednej z posesji w
Sadlnie, w gminie Wierzbinek. Leżał w kałuży krwi. Do tragedii doszło wczoraj
przed południem.
Z ustaleń policji wynika, że przyczyną śmierci były obrażenia ręki i w konsekwencji wykrwawienie. – Mężczyzna pracował przy budowie ogrodzenia dla psa – informuje Maria Baranowska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Koninie. – Używał w tym celu piły mechanicznej. W pewnym momencie prawdopodobnie doszło do nacięcia ręki. W wyniku wykrwawienia mężczyzna zmarł.
Choć wstępnie wykluczono udział osób trzecich wszczęto śledztwo z artykułu 155 kk. – nieumyślne spowodowanie śmierci.
na