Słonecznie, kolorowo i smacznie – tak mieszkańcy gminy Stare Miasto oraz goście z całej Wielkopolski zapamiętają niedzielne popołudnie. A to za sprawą pierwszej Wielkopolskiej Biesiady na powitanie lata. – Postanowiliśmy zorganizować coś zupełnie nowego niż dotychczasowe dni staromiejskie. Myślę, że było wyjątkowo i ciekawie – skomentował Dariusz Puchała, wójt Starego Miasta.
Już od wczesnego rana na placu przy kościele w Starym
Mieście można było zauważyć intensywny ruch. Panie z kół gospodyń wiejskich
dwoiły się i troiły, żeby wystroić swoje stoiska. Efekty okazały się
imponujące, co później podkreślił wiceminister Ryszard Bartosik. – Wszystkie są
piękne – mówił odwiedzając stoiska KGW po kolei. – Cieszymy się, że panie
kultywują tradycje polskiej wsi. Sprzęt, który kiedyś służył w gospodarstwie,
kuchni, czy pralni został tu świetnie wyeksponowany. Dzięki dofinansowaniu ze
strony rządu koła gospodyń wiejskich się ożywiły. Intensywnie działają i
pracują.
- Gmina Stare Miasto ma pod tym względem się czym pochwalić –
przyznał wójt Dariusz Puchała. – Kół mamy aż 16.
Jurorzy w pocie czoła oceniali prezentację stoisk i
przygotowane rarytasy. W konkursie kulinarnym Bitwa Regionów najbardziej zasmakował
barszcz na kwaśnicy z suszonymi owocami, suszonymi grzybami i szarymi kluskami
autorstwa pań ze Sławska, II miejsce zajęła obsypunka po ochweśnicku pań z
Półwioska Starego, a III - glazurowane żeberko po rzgowsku, oczywiście gospodyń
ze Rzgowa. W konkursie na najładniejszą
dekorację zwyciężyło KGW z Modły królewskiej, II miejsce zajęło KGW w Rzgowie,
III – KGW w Rozalinie, wyróżnienia przyznano wszystkim uczestnikom konkursu.
Wielkopolska Biesiada to
także uczta dla ducha. Na scenie zaprezentowały się lokalne zespoły: mażoretki,
Uśmiech, My Voice, Folk LADY, do zabawy porwała gwiazda wieczoru – zespół Weekend.
A przed „letnimi
imprezowiczami” jeszcze dyskoteka pod gwiazdami.
Organizatorami imprezy na
powitanie lata byli: wójt gminy Stare Miasto, KGW Powiatu Konińskiego oraz
wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Ryszard Bartosik.