Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Poseł Bartosik i były wiceszef resortu rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego spotkał się z dziennikarzami przy elemencie wodnym na konińskim placu Wolności. Rozpoczął od Michała Kołodziejczaka. – To wiceminister, który nie przynosi chluby temu regionowi. Decyzją Donalda Tuska startował stąd na posła i podał się podobno do dymisji. Mówię podobno, ponieważ został po prostu wyrzucony. Czarę goryczy przelała jego afera dyplomowa, afera Collegium Humanum, dlatego też musiał się podać do dymisji, a nie jest tak, że podał się z własnej woli. On by stanowiska się nie puścił, ponieważ bardzo o nie walczył. Przestaje być wicemistrzem rolnictwa i dobrze, bo nic dla rolnictwa w ministerstwie nie zrobił. Ale ja z tego miejsca, z Konina wzywam go do tego, aby oddał mandat posła, Po pierwsze szkodzi naszemu regionowi. Był przeciwko kolei Konin-Turek, nie wspiera budowy elektrowni atomowej. Kolejna rzecz jest taka, że po prostu tutaj za niego się wstydzimy – mówił Ryszard Bartosik. Pokazał także zdjęcia, na których jest Michał Kołodziejczak. Mają one obrazować, jak wygląda praca byłego wiceministra. – To są negocjacje ze stroną ukraińską. Pan minister Kołodziejczak sobie smacznie śpi, tak się pokazywał w mediach. Tych afer, zdarzeń, wskoków było aż nadto. Tak pracował w sejmie, byłem tego świadkiem – kolejna drzemka w sejmie. Nie bronię komuś odpoczynku, ale nie w pracy. I tyle mieliśmy z ministra Kołodziejczaka. Ale to przecież nie wszystko – dodał poseł Bartosik. – Wzywam ministra Kołodziejczaka, żeby składając tekę wiceministra, złożył też mandat posła. Ten człowiek nigdy nie powinien zajmować się działalnością publiczną, choćby dlatego, że zdradził swoich przyjaciół, Agrounię, aby osiągać osobiste sukcesy, aby zostać posłem.
Poseł PiS przygotował też czerwoną kartkę dla rządu Donalda Tuska. – Dostał czerwoną kartkę od społeczeństwa w wyborach prezydenckich. Tusk nas fauluje jako społeczeństwo, kopie nas. Niestety, mimo tej czerwonej kartki nie chce zejść z boiska, ale myślę, że niebawem zejdzie – mówił w Koninie Ryszard Bartosik.
