Ponad 200 osób wzięło udział w trzeciej wilczyńskiej edycji Ogólnopolskiego Biegu Tropem Wilczym. W ten sposób uczcili pamięć Żołnierzy Wyklętych.
Mimo iż imprezie towarzyszy hasło „bieg”, organizatorzy do udziału zaprosili także amatorów marszu nornic walking, rowerzystów, a także morsy - Co roku staramy ubogacać naszą ofertę dla osób chcących spędzać aktywnie czas i pogłębić swoją wiedzę historyczną, jak również oddać hołd Żołnierzom Wyklętym - mówi Marek Stranc, prezes Stowarzyszenia Rowerowy Wilczyn i główny organizator.
Pomysł na imprezę zrodził się kilka lat temu w Poznaniu. - Brałem udział właśnie w takim biegu i stwierdziłem, że przecież nie tylko duże miasta mogą uczestniczyć w wydarzeniu - mówi prezes. - Wraz z członkami Stowarzyszenia od 3 lat organizujemy taki bieg u nas i zauważyliśmy, że cieszy się on coraz większym zainteresowaniem nie tylko wśród biegaczy. Chociaż to nie sezon na jazdę, to z Konina przyjechała do nas grupa 12 rowerzystów z Zatorza.
Wśród tegorocznych uczestników nie zabrakło mieszkańców powiatu konińskiego, jednak na zaproszenie odpowiedzieli także goście z powiatu mogileńskiego, inowrocławskiego oraz z Poznania, Gdańska czy Grodziska Wielkopolskiego.
Na uczestników, oprócz pakietu startowego i medalu na mecie, czekała gorąca kawa i herbata, przepyszna grochówka i tort. Na koniec najodważniejsi wskoczyli do zimnego jeziora Wilczyńskiego. W sam raz dla morsów!
Miejscowymi sponsorami imprezy byli: Urząd Gminy w Wilczynie oraz Agencja Ochrony Osób i Mienia SOWA z Poznania. Patronat medialny objął „Przegląd Koniński”.