Polonia
Golina mierzyła się na własnym boisku z Huraganem Pobiedziska. Mecz rozpoczął
się dobrze dla gospodarzy, bo wynik otworzył Rafał Iwiński w 21. minucie. Do
przerwy Polonia prowadziła, ale po zmianie stron do głosu doszli goście i nieco
ponad kwadrans po wznowieniu gry padła wyrównująca bramka. Kilka minut później
zespół z Goliny stracił kolejnego gola i musiał odrabiać straty. Udało się to w
88. minucie spotkania. Chwilę przed końcowym gwizdkiem do siatki rywali trafił
Emanuel Mikołajczyk, który uratował remis i punkt Polonii.
LKS
Ślesin natomiast walczył na wyjeździe z Jarotą Jarocin. Skicioki wygrali
rozgrywany w niedzielę mecz minimalnym wynikiem 1:0.
W
najbliższy weekend Polonia Golina pojedzie do Stęszewa, gdzie zmierzy się z
Lipnem, a LKS czeka domowe starcie z Koroną Piaski.