Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Wąsoszach uroczyście obchodziły dzisiaj 60 lat swojej działalności. Z tej okazji były występy uczniów Szkoły Podstawowej w Wąsoszach, gratulacje i życzenia od samorządowców oraz zaproszonych kół z gminy Ślesin. Panie podsumowały całe 60 lat swojego istnienia.
„Dobra gospodyni z wody mleko uczyni”, a także hasło: „W kobietach siła” dobrze pasują do członkiń Koła Gospodyń Wiejskich w Wąsoszach, które na swoje urodziny zaprosiły władze gminy, a także koleżanki z Kół Gospodyń Wiejskich z gminy Ślesin. Uroczystość rozpoczęli uczniowie Szkoły Podstawowej w Wąsoszach, którzy w rytm „Lokomotywy” pośmiali się z kobiecej urody, a także z humorem opowiedzieli w jakich okolicznościach koło powstało. Najlepszym podziękowaniem dla najmłodszych mieszkańców Wąsosz były wybuchy śmiechu zabranych i gromkie brawa.
60 lat działalności KGW posumowała Henryka Wojnicz, przewodnicząca koła. – Kobiety wiejskie od dawna były siłą sprawczą – takim kołem napędowym zmian w swojej miejscowości. I wspominała pierwszą przewodniczącą, pierwsze spotkania, kursy szycia, pieczenia i gotowania, organizowane podczas żniw zielone dziecińce – mówiła. – Obecnie zakres działalności naszego koła jest wzbogacany o nowe inicjatywy i dostosowywany do zmieniających się warunków. W ostatnim dziesięcioleciu aktywnie pracowałyśmy. Brałyśmy udział w różnych konkursach na potrawy i ciasta, uczestniczymy w Jarmarku Ochweśnickim, w Zjeździe Kół Gospodyń, organizujemy Święto Placka Drożdżowego, bale sylwestrowe. Staramy się zawsze wypaść jak najlepiej. Należymy do Stowarzyszenia „Polska Gospodyni”. Często spotykamy się przy kawie. Miło spędzamy czas przy pleceniu wieńca dożynkowego. Jak tylko nadarzy się okazja, jeździmy na wycieczki. Udzielamy się też w szkole – dwa razy w roku pieczemy dzieciom pączki.
Kilka słów o działalności KGW w Wąsoszach powiedział Mariusz Zaborowski, burmistrz Ślesina. – Za wszystko wam bardzo dziękujemy. Za wasze wsparcie, za udział w uroczystościach. Gdziekolwiek, kiedykolwiek byśmy was potrzebowali, to zawsze jesteście, zawsze można na was liczyć – podkreślał burmistrz. Panie zaprosiły swoich gości na obiad. Nie mogło też oczywiście zabraknąć urodzinowego tortu.