Po inauguracyjnej porażce z Bałtykiem Gdynia kleczewianie po raz pierwszy w sezonie grali na własnym boisku. W starciu z beniaminkiem III ligi Zawiszą Bydgoszcz, zawodnicy Sokoła pewnie zwyciężyli 2:0, choć mecz toczony był w spokojnym tempie.
Emocje w spotkaniu 2. kolejki III ligi rozpoczęły się tak naprawdę pod koniec pierwszej części gry. Wcześniej na boisku nie działo się zbyt wiele. Prowadzenie w 38. minucie dał gospodarzom Mateusz Molewski, który wykorzystał dokładne dogranie Krzysztofa Biegańskiego. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę swoją obecność na boisku znów zaznaczył Biegański. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego nabytek Sokoła huknął z ostrego kąta i podwyższył prowadzenie swojej drużyny.
W drugiej części meczu kleczewianie oddali inicjatywę gościom, którzy coraz częściej gościli pod bramką Mateusza Kustosza. Bydgoszczanie nie zdołali jednak zdobyć ani jednej bramki i do domu wrócili z zerowym dorobkiem.
Już w środę, 18 sierpnia Sokół uda się na wyjazd do Jarocina. Jarota do tej pory zgromadziła na swoim koncie 4 punkty.
Sokół Kleczew – Zawisza Bydgoszcz 2-0 (Mateusz Molewski 38’, Krzysztof Biegański 45’)
Sokół: Mateusz Kustosz – Szymon Bartosik, Adrian Kaliszan, Sebastian Golak, Wiktor Patrzykąt, Sebastian Śmiałek, Tomasz Kowalczuk, Mikołaj Zawistowski (80’ Marcel Koziorowski), Mateusz Molewski (73’ Mateusz Majer), Krzysztof Kołodziej, Krzysztof Biegański (90’ Tomasz Ceglewski).
fot. Artur Kijewski/Sokół Kleczew