W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Zacięty mecz SPS-u. Słupczanie wrócili znad morza bez punktów

2020-11-15 23:13:34
Patryk Barański
Napisz do autora
Zacięty mecz SPS-u. Słupczanie wrócili znad morza bez punktów

Kolejną porażkę w rozgrywkach II ligi siatkówki poniósł SPS Konspol Słupca. Podopieczni Marka Jankowiaka postawili jednak twarde warunki faworyzowanemu liderowi z Gdańska, przegrywając 1:3 i tocząc długie bitwy na przewagi w pierwszym i ostatnim secie.

Po przerwie w graniu spowodowanej kwarantanną części zawodników nie wiodło się ekipie SPS-u Konspol Słupca. W dwóch kolejnych pojedynkach ulegli Treflowi Lębork oraz Orłowi Międzyrzecz, nie zdobywając punktów. W wyjazdowym meczu z liderem II ligi, Stoczniowcem Gdańsk również nie byli faworytem.

Słupczanie pojechali jednak na ten mecz bardzo zmotywowani, co udowodnili już w pierwszym secie. Niewielu mogło spodziewać się, że kolejne partie będą trwały tak długo, a batalia o wygranie seta toczyć się będzie na pułapie 30 punktów. Niestety w końcówce tej części meczu to SPS popełnił więcej błędów, ulegając 32:30.

W drugim secie słupczanie pokazali się ze świetnej strony, doganiając rywala i punktując blokiem oraz zagrywką. Dużym atutem SPS-u byłą cierpliwość, która przełożyła się na wygraną 21:25 i duże nadzieje na sukces w całym spotkaniu. Niestety ten scenariusz nie powtórzył się w trzeciej partii, w której Stoczniowiec Gdańsk wyeliminował błędy po własnej stronie i dowiózł wygraną 25:22.

Niesamowite emocje powtórzyły się w czwartym i ostatnim secie, do którego rozstrzygnięcia znowu trzeba było walki na przewagi. Ponownie próbę nerwów lepiej znieśli gospodarze, którzy zwyciężyli 29:27 i w całym meczu 3:1.

Niestety znad morza wróciliśmy bez zdobyczy punktowej, ale przez cały mecz byliśmy blisko rywali i żałujemy, że nie udało się osiągnąć lepszego rezultatu. Każdy z setów był bardzo zacięty, jednak to my w końcówkach nie wykorzystaliśmy wielu szans na przechylenie szali na naszą korzyść, co dało finalnie wygraną Gdańszczanom. Mimo przegranej walczyliśmy twardo, niejednokrotnie odrabiając straty do szalejących na zagrywce graczy Stoczniowca i na tym będziemy chcieli odbudować naszą pewność siebie, tym bardziej, że po raz kolejny przyszło nam wystąpić w nieco zmienionym składzie personalnym – pisali w mediach społecznościowych słupczanie.

Dzięki wygranej gdańszczanie utrzymali fotel lidera, a SPS Konspol Słupca spadł na siódmą lokatę w tabeli. Swoją sytuację podopieczni Marka Jankowiaka mogą poprawić w środku tygodnia, gdyż rozegrają zaległy mecz z Eneą Energetykiem Poznań.

fot. archiwum SPS Konspol Słupca




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: