Strażacy i policjanci pojawili się niedawno obok bloku przy ulicy Kleczewskiej w Koninie. Córka poinformowała, że jej mama nie otwiera mieszkania i nie ma z nią kontaktu.
Strażacy rozstawili drabinę, by wejść na balkon. Jeden z nich pukając w szybę sprawdzał, czy ktoś jest w środku. Na pomoc wezwany został też ślusarz.
Ostatecznie jednak do mieszkania nie trzeba było wchodzić, bo kobieta w końcu wyjrzała. Była zaskoczona interwencją służb mundurowych.